Jeden z obiektów zaobserwowanych przez polskich astronomów w 2002 roku przy pomocy 1,3-metrowego Warsaw Telescope jest planetą (o projekcie OGLE-III pisaliśmy w lipcu 2002 roku w newsie Następne planety pozasłoneczne). Potwierdzili to podczas kongresu Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego badacze amerykańscy – poinformował prof. Andrzej Udalski z Instytutu Obserwatorium Astronomicznego UW.

Astronomowie szacują, że planeta ta jest około 1,3 razy większa niż Jowisz, ale waży mniej niż on, gęstością przypominając Saturna. Gwiazda, wokół której krąży, znajduje się około 5 tysięcy lat świetlnych od Ziemi.

Jest to układ planetarny bardzo interesujący, można powiedzieć – ekstremalny, bo ma najkrótszy ze znanych dotąd okres orbitalny. Oznacza to, że planeta krąży bardzo blisko swojej gwiazdy” – powiedział prof. Udalski, kierujący pracami w ramach projektu OGLE, powołując się na wyniki badań jednego z obiektów odkrytych przez jego zespół – planety nazwanej OGLE-TR-56b. – „Do tej pory sądzono, że najkrótsze okresy orbitalne planet mają 3-4 dni. Tymczasem czas obiegu planety wokół gwiazdy może być wyraźnie krótszy„.

Teoretycy będą mieli dużo zabawy próbując wyjaśnić, skąd się takie układy biorą” – dodaje prof. Udalski.

Posługując się polskim teleskopem o średnicy 1,3 metra, zainstalowanym na terenie amerykańskiego obserwatorium Las Campanas w Chile, oraz unikatową, zbudowaną przez prof. Udalskiego kamerą elektroniczną o dużym polu widzenia, można dokładnie mierzyć jasność gwiazd. Po trwających od 2001 roku obserwacjach stwierdzono, że ponad 40 gwiazd wykazuje charakterystyczne chwilowe obniżenie jasności, z czego można wnioskować, że mamy do czynienia z bardzo małymi obiektami, które przesłaniają gwiazdy.

Odkrycie Polaków, którzy wskazali obiekty, które mogą być planetami, wymagało potwierdzenia obserwacyjnego. Astronomowie z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, którzy obserwowali kilka obiektów odkrytych przez zespół OGLE za pomocą największych i najlepszych teleskopów na świecie, stwierdzili ponad wszelką wątpliwość, że jeden z tych obiektów to planeta.

Zdaniem prof. Udalskiego jest to drugi przypadek, w którym na pewno zidentyfikowano planetę. Obecnie znamy blisko sto obiektów, które uznaje się za planety, ale bez stuprocentowej pewności.

Autor

Łukasz Wiśniewski

Komentarze

  1. Nu!    

    Poprawka — Jest „OGLE-TR-56”, a powinno być „OGLE-TR-56b”

Komentarze są zablokowane.