W ośrodku LPO Lawoczkin koło Moskwy trwają testy kosmicznego żagla. Mimo wcześniejszych niepowodzeń, prace – choć w wolnym tempie – posuwają się do przodu.
Pierwszy testowy lot suborbitalny kosmicznego żagla, projektu
Parę miesięcy temu pojazd Cosmos 1 trafił w komorze próżniowej do ośrodka LPO Lawoczkin w celu przetestowania mechanizmu odłączania ładunku rakiety Wolna. Według kierownika
Cosmos 1 ma dotrzeć do orbity kołowej na wysokości około 800 km. Wymaga to silnika orbitalnego – testowe odpalenie napędu na paliwo ciekłe zakończyło się sukcesem pod koniec zeszłego roku. Również udane były sprawdziany wibracyjne i dynamiki. Trwa ostateczny montaż pojazdu. Inżynierowie oczekują na elementy, które wymagały modyfikacji z powodu problemów ujawnionych podczas wcześniejszych testów, między innymi z bateriami słonecznymi.
Ogólnie kierownictwo projektu jest zadowolone z przebiegu montażu i testów. Nie ma większych problemów, a małe usterki są na bieżąco usuwane. Wariant optymistyczny przewiduje start we wrześniu lub październiku, ale przy tak rozłożonym w czasie projekcie i licznych opóźnieniach trzeba przyjąć pewnien poziom niepewności. Jak tłumaczy Friedman, w budowie pojazdu kosmicznego liczą się trzy wartości: czas, jakość i pieniądze. Obniżenie jakości nie wchodzi w grę, Towarzystwo Planetarne nie dysponuje dodatkowymi funduszami, poświęcić można więc jedynie czas. Czekamy cierpliwie…
Krzysztof Lewandowksi, Mars Society Polska
moze zdjatko dla przykladu — moje z Berlina z 2000r
http://www.marssociety.pl/fot5.jpg
pozdr