Rosyjski fotograf Ralph Mirebs opublikował jedne z najsmutniejszych zdjęć dotyczących eksploracji kosmosu. Udało mu się dostać do wnętrza opuszczonego hangaru kosmodromu Bajkonur (w Kazachstanie), gdzie dwa wahadłowce Buran powoli rozkładają się w swojej krypcie.
Rosyjski program Buran trwał prawie dwie dekady (od 1974 do 1993 roku), a zwieńczył go tylko jeden zautomatyzowany lot orbitalny. 15 listopada 1988 roku wahadłowiec wykonał dwa okrążenia ziemi po czym automatycznie lądował na Bajkonurze. Przyczyną zamknięcia projektu był brak funduszy i rozpad Związku Radzieckiego.
Na poniższych zdjęciach widać dwa nieużywane, pokryte gruzem wahadłowce Buran. Jeden z nich to OK-1K2, nazywany Ptichka (Ptaszyna), który był prawie gotowy do lotu kosmicznego w 1992 roku. Miał wykonać drugi lot w trybie automatycznym, dokując do rosyjskiej stacji kosmicznej Mir. Drugi wahadłowiec jest pełnowymiarową statyczną makietą do testów obciążenia.
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs
fot. Ralph Mirebs