W środę w przestrzeni kosmicznej znalazł się kanadyjski satelita, który badać będzie skład chemiczny ziemskiej atmosfery i stan otoczki ozonowej. Warty 40 milionów dolarów SciSat 1 został wyniesiony przez 35 rakietę typu Pegasus, która odłączyła się od specjalnie zmodyfikowanego samolotu L-1011, gdy ten znajdował się około 80 kilometrów od wybrzeży Kalifornii.

Rakieta Pegasus chwilę po odłączeniu się od samolotu. Na jej pokładzie znajduje się kanadyjski satelita SciSat 1, który badać będzie warstwę ozonową w ziemskiej atmosferze.

Trójstopniowa rakieta została uwolniona ponad Oceanem Spokojnym o godzinie 4:09 naszego czasu. W ciągu 5 sekund opadła o około 100 metrów, po czym uruchomione zostały jej silniki. Dziesięć i pół minuty później SciSat 1 odłączył się od rakiety i znalazł się na zaplanowanej orbicie odległej o około 650 kilometrów od powierzchni Ziemi i nachylonej pod kątem 73,9 stopnia do jej równika.

Był to czwarty i ostatni lot Pegasusa zaplanowany na rok 2003. Od 1997 roku trwa nieprzerwana passa 21 udanych startów.

Zaplanowane badania naukowe rozpoczną się w październiku. SciSat 1 będzie badał procesy chemiczne kontrolujące rozkład ozonu w ziemskiej atmosferze, w szczególności w wysokich szerokościach geograficznych ponad Kanadą i Stanami Zjednoczonymi. Warstwa ozonowa chroni naszą planetę przed szkodliwym wpływem promieniowania ultrafioletowego.

Podstawowym celem będzie sprawdzenie czy warstwa ozonowa będzie się odbudowywać po tym, jak zakazano stosowania freonów powodujących jej niszczenie.

Rysunek przedstawiający satelitę SciSat 1 obserwującego ziemską atmosferę w czasie wschodu lub zachodu Słońca.

Podstawowym instrumentem na pokładzie ważącego 150 kilogramów satelity jest spektrometr furierowski. Będzie mierzył temperaturę, śledził gazy, obłoki i aerozole znajdujące się w atmosferze za pomocą techniki „zakrywania Słońca”. Odbywać się to będzie przez zwrócenie instrumentów w kierunku horyzontu w momencie, w którym dla SciSat 1 zachodzić lub wschodzić będzie Gwiazda Dzienna. W ten sposób będzie można „prześwietlać” atmosferę. Pomiary będą powtarzane około 30 razy na dobę.

Artystyczna wizja kanadyjskiego satelity SciSat 1.

Drugi z instrumentów satelity to MAESTRO (Measurements of Aerosol Extinction in the Stratosphere and Troposphere Retrieved by Occultation). Dzięki niemu będzie można uzyskać dokładne dane o koncentracji ozonu. Uzyskiwane będą także informacje o ilości organicznych i nieorganicznych cząsteczek pod polarnymi dziurami ozonowymi, a także w pobliżu aktywnych wulkanów.

Autor

Michał Matraszek