Dowódca Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Michael Foale znalazł skręcony gumowy wąż najwyraźniej przepuszczający powietrze, który może być odpowiedzialny za nieznaczną utratę ciśnienia na ISS, z którą w ostatnim czasie zmaga się kontrola lotu.

Wąż jest częścią systemu przepuszczającego powietrze pomiędzy dwiema z sześciu szyb okna w laboratorium Destiny. Zadaniem systemu jest utrzymywanie przejrzystości okna. Foale użył detektora ultradźwięków i odkrył wyraźnie słyszalne syczenie. Wąż został usunięty i jak dotychczas ciśnienie na stacji pozostaje stałe.

Wygląda więc na to, że problem został rozwiązany, jednak zostaną przeprowadzone pomiary, które pozwolą się upewnić „że znaleźliśmy to, co mamy nadzieję że znaleźliśmy„. Spadek ciśnienia został po raz pierwszy wykryty pod koniec grudnia (Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej spada ciśnienie„>o czym pisaliśmy). Wspomniany wąż już był raz sprawdzany przez Foale’a, jednak wtedy nie udało się wykryć uszkodzenia, być może z powodu pracującego w pobliżu sprzętu.

Autor

Marcin Marszałek