30 czerwca 1908 roku, w rejonie środkowosyberyjskiej rzeki Podkamiennaja Tunguska, doszło do jednego z najbardziej tajemniczych wydarzeń ubiegłego stulecia.

O 7:15 czasu lokalnego w atmosferze ponad Syberią w okolicy rzeki Podkamiennaja Tunguska doszło do potężnej eksplozji o mocy około 15 megaton trotylu.

Wybuch powalił radialnie las w promieniu wielu kilometrów. Powstała fala sejsmiczna została zarejestrowana nawet w Londynie.

Ekspedycja naukowa, kierowana przez Leonida Kulika, wyruszyła dopiero kilkanaście lat później. Nie znaleziono żadnych szczątków ciała które wtargnęło w atmosferę, a jedynie podwyższony poziom pyłu.

Dalsze badania pozwoliły ustalić, że Meteorem Tunguskim była prawdopodobnie planetoida o średnicy około 60 metrów, która eksplodowała na wysokości około 8 kilometrów.

Wydarzenie z 30 czerwca 1908 roku było największą kolizją z ciałem niebieskim jakiego doświadczyła Ziemia w czasach historycznych.

Źródła:

Autor

Michał Matraszek