Sonda Cassini dostarczyła najnowsze zdjęcia księżyca Saturna, Japetusa. Okazuje się, że jego powierzchnia przypomina cętkowaną skórę dalmatyńczyka. Naukowcy są zafascynowani dokładnością i zawartością zdjęć.
Japetus to tajemniczy księżyc o nieregularnym kształcie, przypominającym orzech włoski. Między jego dwoma półkulami istnieje duży kontrast: jaśniejszą pokrywa materiał przypominający śnieg, druga jest czarna jak smoła. Powierzchnia księżyca jest pokryta kraterami, a wzdłuż równika rozciąga się masywny grzbiet górski, o wysokości sięgającej 20 km. Średnica Japetusa to ok. 1400 km.
Na zdjęciach widać szczegóły niezwykłego krajobrazu Japetusa: z białych obszarów wyraźnie wyodrębniają się plamy ciemnego materiału, natomiast na czarnych zboczach gór widać płaty białego lodu.
Naukowców intryguje zwłaszcza warstwa ciemnego materiału. Wydaje się, że jest cienka, o grubości nie więcej niż kilku metrów – na zdjęciach można zobaczyć, że w miejscach uderzeń spod ciemnej warstwy znów widać jasny materiał. Jednak to wszystko, co o niej na razie wiadomo. Nieznane jest także jej pochodzenie – jej obecność może być wynikiem aktywności wulkanicznej, prawdopodobniej łączącej się w jakiś sposób z masywem na równiku. Może też być wynikiem rozerwania innego ciała niebieskiego.
Niejasne jest również, dlaczego wzór na powierzchni jest tak skomplikowany i posiada ostre krawędzie. Możliwe, że spowodowały to obsunięcia terenu. Inne wyjaśnienie zakłada, że ciemny materiał zgromadził się w dołach, po tym, jak światło słoneczne ogrzało obszar i spowodowało wyparowanie leżącego pod spodem lodu.
Przelot obok Japetusa nastąpił 10 września. Cassini znajdował się wtedy w odległości ok. 1640 km od powierzchni księżyca. Jest to niemal 100 razy bliżej niż podczas poprzedniego razu, w 2004 r. Obrazy zostały przesłane na Ziemię z opóźnieniem z powodu wejścia sondy w tryb bezpieczny. Cassini wyłączył na krótki czas część procesów, ponieważ otrzymał zwiększoną dawkę promieniowania kosmicznego.
Ponieważ powierzchnia Japetusa jest od 4 miliardów lat pokryta lodową skorupą, zachowała się doskonale. Jej badanie daje możliwość wglądu w czas, gdy formowały się planety. Obserwacje prowadzone przez sondę Cassini pomogą także zbadać skład chemiczny powierzchni, określić, czy na księżycu istnieje atmosfera oraz wykonać mapę temperatury powierzchni podczas nocy.