Dotychczas naukowcy wykluczali możliwość istnienia życia na Merkurym – nie bez powodu. Ta planeta to jałowe pustkowie, na którym brakuje większości składników, niezbędnych dla życia jakie znamy, a temperatury na powierzchni wahają się od -180°C do 430°C. Ponadto Merkury właściwie nie posiada atmosfery i magnetosfery, które chroniłyby potencjalne organizmy przed szkodliwym promieniowaniem. Te wszystkie powody uzasadniają wątpliwości w istnienie życia na Merkurym.

To jednak może się zmienić. Naukowcy z Planetarnego Instytutu Naukowego (PSI) w Stanach Zjednoczonych wykazali, że możliwe jest istnienie lodowców solnych pod powierzchnią Merkurego. Co więcej, być może lodowce stworzyłyby odpowiednie warunki dla istnienia życia. Według naukowców z PSI, lodowce solne na Merkurym mogą zawierać te niezbędne substancje w tak zwanych Volatile Rich Layers, czyli Zmiennych Warstwach Bogatych. Mogłyby one same w sobie stanowić małe ekosfery, o warunkach podobnych do najbardziej ekstremalnych warunków na Ziemi, w których mimo trudów z tym związanych, również powstało życie (jak na przykład na pustyni Atakama w Chile).

Zdjęcie gór Zagros w Iranie z lotu ptaka. Czerwonym kółkiem zaznaczono jeden z wielu lodowców solnych na tym zdjęciu, które są koloru ciemnoszarego i mają nieregularny kształt. Analogiczne struktury mogą istnieć na Merkurym.

Znalezione przez naukowców lodowce solne znajdują się w okolicach bieguna północnego Merkurego. Badania prowadzone przez nich obejmowały trzy miejsca: krater Raditladi, krater Eminescu oraz niezwykły rejon bieguna północnego Merkurego – Borealis Chaos. Te tereny sprzyjają rozwijaniu się lodowców solnych. Dzięki okołobiegunowemu położeniu jest tam znacznie zimniej.

Badane tereny na Merkurym. Na czerwono zaznaczony jest obszar Borealis Chaos, a na czarno kratery: Raditladi (większy) oraz Eminescu (mniejszy).

Korekta – Zofia Lamęcka

Autor

Alex Rymarski