Nie tak łatwo uchwycić kilka księżyców na pojedynczej klatce. Ujęcie zostało wykonane kamerą wąskokątną NAC (skrót od ang. Narrow Angle Camera) sondy Cassini 29 lipca 2011 roku.

Drugi co do wielkości księżyc Saturna – Rea, odkryty w 1672 roku przez włoskiego astronoma Giovanniego Cassiniego, widoczny jest zaledwie w części, ucięty przez prawą krawędź zdjęcia. Jego średnica to 1528 kilometrów, a więc jest nieco ponad 2 razy mniejszy od naturalnego satelity Ziemi. Księżyc nosi imię tytanidy, żony Kronosa, którego rzymskim odpowiednikiem jest właśnie Saturn.

Trochę na lewo od Rei, widoczny jest Mimas, siódmy co do wielkości księżyc szóstej planety od Słońca, bo liczący sobie zaledwie 396 kilometrów średnicy. Ten został odkryty pod koniec XVIII wieku przez Williama Herschela. Ten sam astronom odkrył również lodowego Enceladusa, trzeciego z widocznych księżyców, a szóstego największego w układzie Saturna (średnica 504 kilometry). Nazwy obu księżyców pochodzą od imion gigantów z mitologii greckiej, biorących udział w gigantomachii.

Tuż nad pierścieniem F widoczna jest Pandora, która została odkryta dopiero dzięki zdjęciom przesłanym przez sondę Voyager I, która 1980 roku przelatywała w pobliżu Saturna. Z kolei Janus (pierwszy od lewej), który jako jedyny z pięciu widocznych satelitów, nazwany został imieniem pochodzącym z mitologii rzymskiej, został po raz pierwszy zaobserwowany przez Francuza Audouina Dollfusa w 1966 roku, jednak odkrycie zostało potwierdzone na podstawie obserwacji Voyagera I.

Podczas wykonywania zdjęcia sonda Cassini znajdowała się w odległości 1,1 miliona kilometrów od Rei i 1,8 miliona kilometrów od Enceladusa. Choć ten drugi księżyc wydaje się być bliżej niż pierścienie Saturna, w rzeczywistości znajdował się za nimi, najdalej ze wszystkich widocznych na zdjęciu obiektów.

Źródła:

Autor

Avatar photo
Anna Wizerkaniuk

Absolwentka studiów magisterskich na kierunku Elektronika na Politechnice Wrocławskiej, członek Zarządu Klubu Astronomicznego Almukantarat, miłośniczka astronomii i książek