Zaglądając w głęboko w Mgławicę Oriona za pomocą Obserwatorium Rentgenowskiego Chandra, naukowcy rozwiązali być może jedno z powracających wciąż pytań o początki naszego Układu Słonecznego.

Zespół kierowany przez Erica Feigelsona z Pennsylvania State University odkrył duże ilości trzech izotopów: Al26 (glinu), Ca41 (wapnia) i Be10 (berylu) wokół młodych gwiazd Mgławicy. Izotopy powstały podczas wybuchów promieniowania rentgenowskiego nowo powstałych gwiazd.

Takie same izotopy w naszym Układzie Słonecznym znajdujemy uwięzione w meteorytach. Astronomowie zmagali się jednak dotąd ze zrozumieniem jak się one tam znalazły, ponieważ ich stosunkowo krótki okres życia oznacza, że musiały powstać już po uformowaniu się naszego systemu planetarnego. Niezależnie od tego, wciąż nie było wiadomo jak Słońce mogło wyprodukować takie izotopy. Uważano bowiem, że mogą one powstawać jedynie w gwiazdach o dużych masach. Najbardziej podejrzaną o to była eksplozja pobliskiej supernowej.

Na podstawie obserwacji w świetle promieniowania rentgenowskiego astronomowie wiedzą teraz, że młode gwiazdy podobne do Słońca nie tylko w ogóle produkują takie izotopy, ale mogą ich dostarczyć w ilościach odpowiadających tym, które stwierdza się w Układzie Słonecznym.

Feigelson podkreśla, że „to jest doskonały przykład możliwości współpracy dwóch odległych od siebie obszarów naukowych takich jak astronomia rentgenowska i początki Układu Słonecznego„.

Autor

Zbigniew Artemiuk