Po raz kolejny członkowie i przyjaciele Klubu Astronomicznego Almukantarat mogli spotkać się na Zimowych Warsztatach Naukowych. Tegoroczne warsztaty odbyły się w Gliwicach od 6 do 12 marca. Organizatorzy poprzez wybór miejsca niekojarzącego się raczej z astronomią jako taką, chcieli zwrócić uwagę na wartość i rolę przemysłu w nowych odkryciach astronomicznych.
Rdzeniem spotkania jak zazwyczaj była sesja referatowa. Na tegorocznej sesji uczestnicy mieli za zadanie wygłosić referat o temacie ogólnym „Astronomia Współczesna”. Pomysłowość prelegentów znowu nas zaskoczyła, mogliśmy posłuchać o astropolityce, filozofii poznania, medycynie kosmicznej, teorii strun i wielu innych tematach. Najpierw odbyły się eliminacje w dwóch grupach, następnie najlepsi pokazali się na finale, który miał miejsce na Politechnice Śląskiej. Finał był bardzo wyrównany, jednak komisji referatowej udało się wyłonić zwycięzców, a zostali nimi:
- Paulina Kudzia – Czy znajdziemy życie poza Ziemią? Czyli kilka słów o astrobiologii
- Alicja Nowosielska – Medycyna kosmiczna, czyli zdrowie człowieka w kosmosie
- Goblin „Julia” Gościniak – Pluton kiedyś a dziś, jak New Horizons zmieniła nasze postrzeganie Plutona
Nagroda publiczności trafiła w ręce Goblina Gościniaka.

Zwycięzcy sesji referatowej wraz z przewodniczącymi komisji.
Na zimowisku mieliśmy okazję do zobaczenia się z niesamowitymi ludźmi na co dzień zajmującymi się kosmosem. Odwiedziliśmy siedzibę firmy KP Labs oraz spotkaliśmy się z kołem naukowym Politechniki Śląskiej – SAT. Koło naukowe opowiedziało nam o ich sukcesach i porażkach oraz zaprezentowało swoje rakiety. Przedstawiciele KP Labs pokazali nam ich codzienne miejsce pracy, przedstawili nowego satelitę i wyjaśnili, czemu ich projekty nazywane są od zwierząt.

Uczestnicy warsztatów w budynku Politechniki Śląskiej.
Nie samym kosmosem człowiek żyje. Organizatorzy spotkania zadbali o to, aby uczestniczy poznali historię Gliwic i regionu. Odwiedziliśmy wiele rozwijających i ciekawych miejsc jak Dom Żydów Górnośląskich, Oddział Odlewnictwa Artystycznego czy gliwicką palmiarnię. Niewątpliwie jedną z największych atrakcji była wizyta w kopalni Guido. Dowiedzieliśmy się tam co nieco o pracy górników, używanych przez nich sprzętów oraz dziejach kopalni. Nie obyło się również bez przejażdżki wagonikami na głębokości 300 metrów pod powierzchnią Ziemi.

Oczywiście nie zabrakło czasu na planszówki, śpiewanki, gry i długie rozmowy. Ostatniego dnia wybraliśmy się nawet do kina na najnowszy film o Asteriksie i Obeliksie. Jak co roku, odbyła się również gra miejska, podczas której mogliśmy się poczuć prawdziwymi górnikami w czasie zbierania surowców.
Kiedyś niestety trzeba się pożegnać, a my zrobiliśmy to najpiękniej, jak się tylko da, czyli na świeczkowisku. Organizatorzy podsumowali całe warsztaty, rozdano nagrody za sesję referatową i grę terenową oraz podziękowano całej kadrze za trud włożony w organizację warsztatów. Kolejnego poranka wszyscy ruszyli w drogę powrotną z pięknymi wspomnieniami, które na pewno zostaną w nas na długi czas.