23 września 1846 roku niemiecki astronom Johann Gottfried Galle po raz pierwszy dostrzegł ósmą planetę Układu Słonecznego. Był to wielki triumf mechaniki niebieskiej i matematyki gdyż położenie planety udało się przewidzieć na podstawie obliczeń i obserwacji oddziaływania grawitacyjnego Neptuna na znane wcześniej planety.

Obliczenia zostały wykonane w czerwcu 1846 roku przez francuskiego astronoma Urbain’a Le Verrier’a. Badał on drobne odchylenia orbity Urana od teoretycznych przewidywań i na tej podstawie określił miejsce na niebie, w którym powinna znajdować się nieznana planeta. Podobne obliczenia zrobił nieco wcześniej John Couch Adams, jednak jego wyniki nie zostały opublikowane.

Galle dostrzegł Neptuna w gwiazdozbiorze Wodnika w odległości kątowej około dwóch tarcz Księżyca od miejsca przewidzianego przez Le Verrier’a. Nastepnej nocy udało mu się potwierdzić, że obiekt porusza się na tle gwiazd. Użył do tego 9,5-calowego teleskopu.

Chcąc poczuć się choć po części „odkrywcami nowych światów” swoje teleskopy należy skierować w kierunku gwiazdozbioru Koziorożca, w którym obecnie przebywa Neptun. Odnalezienie go nie jest łatwym zadaniem. Neptun ma obecnie jasność około 8 wielkości gwiazdowej i do jego znalezienia potrzebny jest niewielki teleskop lub bardzo dobra lornetka. Zainteresowanym podajemy współrzędne: rektascensja 20h33m59s, deklinacja -18o36.5.

Autor

Michał Matraszek