Od piątku do niedzieli miały miejsce III Warsztaty Astronomiczne teleskopy.pl. Brali w nich udział także nasi redaktorzy. Zapraszamy do lektury relacji, pisanej na gorąco, w samej Jachrance.
Choć pogoda przez cały czas nie była najlepsza, dobry humor i wiara w nadchodzące czyste niebo dopisywała do ostatniej chwili wszystkim. Mimo że niebo prawie przez cały czas było gęsto zasnute chmurami, nudzić się nie dało.
Przede wszystkim organizatorzy spełnili swe obietnice dotyczące sprzętu. Trudno było oderwać wzrok (i ręce 🙂 od zebranych w jednej sali masywnych statywów i tubusów. Nie brakowało też lornetek. Swój sprzęt przywiózł tutaj prawie każdy. Teleskopów było dość, a wiele czekało jeszcze w samochodach ich właścicieli na dobrą pogodę.
Podziwianie wystawionego sprzętu i albumów zdjęć warto było przerwać dla wysłuchania prezentacji. Nam udało się wysłuchać wykładów na temat obserwacji meteorów (Kamil Złoczewski) i obróbki zdjęć przy pomocy programu AstroStack (Czarek Wierucki).
Przy odrobinie szczęścia można było też podpatrzeć Janusza Wilanda szlifującego lustro.
Czekając na pogodę poza wzięciem udziału w licznych dyskusjach o tematyce astronomicznej można było zagrać w ping-ponga, bilard, zajrzeć do baru lub odpocząć w naprawdę przyjemnych pokojach ośrodka.
Niestety w nocy z soboty na niedzielę nie powtórzył się cud z poprzedniej nocy, kiedy na kilka godzin zniknęła większość chmur. Udało nam się poprzez dziury w chmurach obejrzeć przy użyciu Meade’a LX200 Mirka Krasnowskiego jedynie pojedyncze obiekty. A szkoda, bo znów byłoby co oglądać i porównywać przez całą noc. Pozostało nam tylko obejrzeć mecz siatkówki Polska-Portugalia (1:3).
Na spotkaniu poza członkami samej ekipy teleskopy.pl (Aleksandrem Kaczem, Łukaszem Markulisem i Marcinem Misiaszkiem) udało nam się wypatrzeć między innymi Janusza Wilanda, Jerzego Poruczko, Kamila Złoczewskiego i Radosława Ambrożego. W sumie nocowało 50 osób, a ogólnie przez całe warsztaty przewinęło się jeszcze więcej osób.
Kolejne spotkanie pod znakiem teleskopów.pl już za 6 miesięcy.