19 lutego mija 531 lat od urodzin tego największego polskiego astronoma, który przecież wcale zawodowo astronomią się nie zajmował. Swojego wielkiego dzieła dokonał w czasie wolnym od obowiązków kanonika.

Kopernik, po studiach w Krakowie, Bolonii i Padwie, oraz doktoracie w Ferrarze ostatecznie uzyskał stopień doktora prawa kanonicznego. Większość dojrzałego życia spędził we Fromborku, gdzie był kanonikiem katedralnym. W czasie pobytu we Włoszech zapoznał się ze wzmiankami o ruchu wirowym u pitagorejczyków. Do słuszności heliocentryzmu przekonał się prowadząc obserwacje i analizy, które umieścił w książce „O obrotach sfer niebieskich„, którą opublikował dopiero w wieku siedemdziesięciu lat. Jej pierwszy egzemplarz otrzymałby w dniu swojej śmierci, lecz był już wówczas złożony ciężką chorobą i nieprzytomny.

Teoria Kopernikańska wiele różni się od współczesnej, jednak pozwoliła przełamać średniowieczne kościelne stereotypy. Dzięki niej Tycho Brache zaczął dokładnie opisywać ruchy na niebie, a później Johannes Kepler ustalił dokładne prawa ruchów planet. Była istotnym prologiem prac Galileusza. O obrotach sfer niebieskich było punktem wyjścia nowożytnej astronomii oraz całej nowożytnej nauki.

19 lutego 2004 roku, w czwartek o godzinie 17:00 w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu odbędzie się Wieczornica Kopernikowska z okazji 531 urodzin astronoma. W programie:

  • Wykład „Pozasłoneczne Układy Planetarne” prof. dr hab. Michała Różyczki (CAMK Warszawa)
  • Koncert w wykonaniu Elżbiety Towarnickiej (sopran) oraz Janiny Werner (fortepian)

Autor

Aleksandra Drozd

Komentarze

  1. bardzo gosu Xellos micro    

    Cześć pamięci Mistrza Mikołaja! — Pragnę niniejszym przypomnieć kultowy post „Wiecie kogo”:

    Niechaj to narodowie wżdy postronny znają, że tylko Polacy satelitów nie wysyłają.

    (Wybacz Mistrzu Mikołaju tę obleśną przeróbkę)

    1. kefirski    

      aż tak kiepsko nie jest — ale gdyby nie Jego odkrycie,nikt by satelity nie wystrzelił…przed jego odkryciem pojęcie „satelita” nie miało sensu…a metaforycznie rzecz biorąc to Polak właśnie był jest i będzie pierwszym człowiekiem na Marsie-algorytmy sterujące łazikiem marsjańskim,satelity rosyjskie mają czujniki (nie pamiętam dokładnie jakie ;))produkowane przez Polaków,a w ogóle to „o obrotach ciał niebieskich” był chyba pierwszym podręcznikiem balistyki…bardzo ogólnym ale jednak co zasada to zasada…pamiętam jak w Gliwicach w czasach komuny produkowano czujniki-z tego co wiem bez nich żadna stacja orbitalna nie dałaby rady pozostać na orbicie…a tak w ogóle to cześć jego duszy !

    2. Wiecie Kto    

      program kosmiczny — Dzięki Ci serdeczne, Czytelniku podpisany „bardzo gosu Xellos micro” (znamy się chyba osobiście 😉 za przypomnienia mojego starego postu i uznanie. Szkoda, że nad polskim programem kosmicznym nie można pożartować w mniej tragiczny sposób…

      pozdrawiam

Komentarze są zablokowane.