Wczorajszego wieczora mianowano Wayne Hale’a Juniora na dyrektora programu lotów promów kosmicznych. Zastąpi on pełniącego obowiązki dyrektora od lipca 2003 roku Williama Parsonsa, który będzie kierować Stennis Space Center w stanie Mississippi.
Hale rozpoczął pracę w NASA w 1978 roku w zespole badającym napędy w Johnson Space Center w Houston. W ciągu kolejnych dziesięciu lat awansował stopniowo, zajmując stanowisko oficera odpowiedzialnego za sprawy napędu podczas misji. W latach 1985-1988 kierował zespołem, w którym zaczął pracę.
W 1988 roku został szefem Biura Lotów w Mission Operations Directorate. Nadzorował pracę 40 zespołów kontroli lotów w misjach promów kosmicznych. Ostatnie dwa lata pełnił obowiązki kierownika operacji powietrznych lotów promów kosmicznych. Od początku lat 90. był blisko związany z programem lotów kosmicznych.
„Kwalifikacje Wayne’a oraz jego predyspozycje do wynkonywania tej pracy mówią same za siebie” – powiedział Bill Gerstenmaier, kierujący Space Operations. – „Wayne otoczony jest dużym poważaniem, zarówno ze strony pracowników agencji, jak i ludzi z zewnątrz. Jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.„
Hale jest osobą wielokrotnie nagradzaną podczas blisko 27-letniej pracy w NASA.
bart
Wayne Hale — Jaką funkcję pełnił wcześniej ponieważ pamiętam tego symtatycznego inżyniera, który grał główną rolę na konferencjach prasowych podczas misji sts114.
Artur Wrona
odpowiedz 😀 — „W trakcie misji Discovery prowadził zespół zarządzający Mission Management Team, który prowadził załogę i wahadłowiec na wszystkich etapach lotu. Na bieżąco informował opinię publiczną o potencjalnych niebezpieczeństwach, na jakie narażona jest załoga z powodu odpadnięcia pianki izolacyjnej ze zbiornika zewnętrznego ET oraz mniejszych uszkodzeń osłony termicznej.”
Czyli nie dosc, ze byl odpowiedzialny za cala misje, pelnil nieoficjalnie funkcje rzecznika prasowego. Czlowiek-orkiestra 😀
Jak chcesz dowiedziec sie wiecej, zapraszam do mnie na stronke
http://wahadlowce.horsemotor.com
mir
ale po co — po co im nowy dyrektor lotow wachadlowcow jak i tak nie bedzie juz zadnych lotow hmm moze
wyszlo taniej mianowac nowego dyrektora niz zbudowac nowy prom;)