Start odbył się 4 minuty po północy naszego czasu. Rakieta Atlas 2AS wystrzeliła zgodnie z planem czwartego z serii hiszpańskich satelitów komunikacyjnych – Hispasat 1D. Start odbył się z 36-ej wyrzutni na Przylądku Canaveral na Florydzie. Wystąpił co prawda wyciek ciekłego tlenu przy tankowaniu, ale zadecydowano, że nie sprawi on problemu przy starcie.
W ciągu 10 minut od startu wyższy stopień rakietowy Centaur (zbudowany przez firmę Pratt & Whitney) wprowadził satelitę na tymczasową orbitę okołoziemską. Po 14 minutowej przerwie stopień znów został uruchomiony, wprowadzając satelitę ważącego ponad 3 tony na silnie eliptyczną orbitę transferową.
Satelita będzie służył do transmisji danych oraz telewizji. Jego sygnał będzie można odebrać w Europie, na Bliskim Wschodzie, Północnej Afryce oraz obu Amerykach. Zbudowany przez firmę Alcatel satelita Hispasat 1D przeprowadzi kilka manewrów aby ukołowić swoją geostacjonarną orbitę. W końcowym położeniu znajdować się będzie nad 30 stopniem długości geograficznej nad równikiem. Misja satelity ma trwać 15 lat. Zastąpi wkrótce satelity Hispasat 1A i 1B, które w 2003 roku wychodzą z użycia. Hispasat 1C został zaś wystrzelony rakietą Atlas dwa lata temu.
Był to 62 start rakiety Atlas od 1993 roku i 25 start wersji 2AS. Jak dotąd wszystkie starty Atlasa przebiegły pomyślnie.
Operatorzy satelity powiedzieli, że start rakiety, kontrola naziemna i ubezpieczenie kosztowało ich 194 miliony dolarów.
Następny start rakiety Atlas ma zostać przeprowadzony 20 listopada. Wyniesiony na orbitę ma być satelita do transmisji danych dla NASA, TDRS-J.