Prom kosmiczny „Endeavour” został dziś przetoczony z hangaru to budynku VAB (Vehicle Assembly Building), w którym zostanie przygotowany do misji STS-400: ustawiony na platformie i połączony ze zbiornikiem tlenu i wodoru oraz bocznymi rakietami na paliwo stałe.

Prom kosmiczny „Endeavour” w czasie przetaczania z hangaru do VAB. 10 kwietnia 2009.

Misja została zaplanowana jako lot ratunkowy. 12 maja rozpocząć się ma misja STS-125 promu „Atlantis” w kierunku Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Gdyby na orbicie nastąpiła poważna awaria a prom nie mógł wrócić na Ziemię, na ratunek astronautom poleci właśnie „Endeavour”. Orbita Teleskopu ma takie położenie w przestrzeni, że nie jest możliwa „ucieczka” z niej na trajektorię Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i wykorzystanie MSK jako miejsca oczekiwania na pomoc.

Gdyby lot STS-400 okazał się niezbędny, w kierunku Teleskopu poleci czteroosobowa załoga i pomoże załodze „Atlantis” przesiąść się do promu „Endeavour” (w trzech spacerach kosmicznych).

Prom kosmiczny „Endeavour” wjeżdża do hali VAB, w której wahadłowce przygotowywane są do lotu. 10 kwietnia 2009.

Jeśli misja „Atlantis” odbędzie się bez problemów, „Endeavour” kontynuował będzie przygotowania do lotu STS-127 w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Autor

Michał Matraszek