Jedno z najstarszych polskich czasopism – „Urania” – udostępniło pierwszą część swojego archiwum w postaci cyfrowej, poinformowało Polskie Towarzystwo Astronomiczne, wydawca czasopisma. Dostęp dla internautów jest bezpłatny.

Wraz z ukazaniem się numeru 4/2013 redakcja „Uranii – Postępów Astronomii” udostępniła zeskanowane archiwalne egzemplarze czasopisma, zaczynając od lat przedwojennych. Data wydania pierwszego drukowanego i numerowanego od początku zeszytu Uranji (pisownia oryginalna) to rok 1922. Najstarsze numery z lat 1922-29 są dostępne w formacie PDF na stronie internetowej czasopisma (http://urania.pta.edu.pl/archiwum). Można je przeglądać i pobierać bez żadnych opłat. Pliki zostały rozpoznane automatycznym oprogramowaniem OCR, co pozwala na przeszukiwanie ich treści. Każdy z indywidualnych numerów jest osobnym plikiem PDF, a oprócz tego dla wygody wszystkie numery z danego rocznika są połączone razem.

Dodatkowo, dzięki współpracy z Biblioteką Uniwersytecką w Toruniu, zeskanowane numery można przeglądać w Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej, w popularnym w bibliotekach cyfrowych formacie DjVu (również z możliwością wyszukiwania w tekście). Cyfrowe kopie „Uranii” zostały także przekazane do Krajowego Magazynu Danych, co ma zapewnić ich długowieczność, miejmy nadzieję, że na jeszcze dłuższy czas niż papier.

Ponad 90 lat istnienia naszego pisma to kilkadziesiąt tysięcy stron ciekawych materiałów. Mimo, że część informacji się zdezaktualizowała wraz rozwojem nauki, to wiele nadal może być interesującymi ciekawostkami dla współczesnego czytelnika. Interesującymi i ważnymi nie tylko dla środowiska astronomów i miłośników astronomii, ale także dla historii polskiej nauki i działań w zakresie popularyzacji powiedział dr hab. Maciej Mikołajewski, redaktor naczelny „Uranii – Postępów Astronomii”.

Opublikowaliśmy skany najstarszych numerów, poczynając od pierwszego oficjalnego z 1922 roku. Ale przed tym oficjalnym początkiem było podobno jeszcze w latach 1919-1921 kilka pierwszych zeszytów, pisanych na maszynie i nawet ponoć ręcznie, kopiowanych na powielaczu. Nie znamy nikogo kto by taki zeszyt miał w swoim księgozbiorze – dodał astronom.

Polskie Towarzystwo Astronomiczne i redakcja czasopisma zapowiadają kontynuowanie udostępnianie kolejnych partii starych numerów „Uranii”, a także „Postępów Astronomii”.

Autor

Krzysztof Czart