Rozpoczyna się lipiec, a z nim pierwszy miesiąc wakacji szkolnych. Jedni wyjechali, inni zostali w domach, jeszcze inni wakacji wcale nie mają, ale wszystkich łączy jedno – żyją pod tym samym nocnym niebem, na którym niezmiennie rozgrywać się będzie niesamowity spektakl ciał niebieskich.

1 lipca, miesiąc rozpocznie się wschodem Słońca o godzinie 4.23 (Warszawa). Jako że przesilenie letnie, czyli najdłuższy dzień w roku, miało już miejsce, w lipcu dzień staje się krótszy. Stąd, jak 1 lipca Słońce zajdzie o 21.04, a dzień potrwa 16 godzin 41 minut, to 31 lipca będzie to jedynie 15 godzin 33 minuty, ze wschodem o 4.59 i zachodem o 20.32.

Rozpoczynając miesiąc w Bliźniętach, Słońce na skutek swojej wędrówki po niebie, już z nocy z 20 na 21 lipca znajdzie się w konstelacji Raka i tamże znajdować się będzie do końca lipca.

Nadto, cały lipiec obserwować będziemy mogli asteryzm trójkąta letniego, czyli układ trzech gwiazd, rozpościerający się na lwią część nieba — Altair w Orle, Vega w Lutni i Deneb w Łabędziu. Już pierwszego lipca, kiedy Altair wzejdzie nad horyzont ok. 21.08, będziemy mogli podziwiać ten asteryzm w pełni przez całą noc.

Pozycja Słońca 20 lipca, przedstawiona na tle siatki równikowej i dwóch pobliskich gwiazdozbiorów — Raka i Bliźniąt (Stellarium 23.1).

Księżyc

Lipiec roku 2023 rozpoczyna się księżycem przybywającym, po to, aby ten 3 lipca o godzinie 13.40 mógł objawić się w pełni. Na naszej szerokości geograficznej jednak będzie on o tej godzinie pod horyzontem, skąd wzniesie się dopiero po godzinie 3 w nocy. Księżyc w prawie całym swoim majestacie będzie widoczny jeszcze 2 i 4 lipca

Ostatnia kwadra Księżyca przypada na 10 lipca na godzinę 3.49, natomiast w nowiu, czyniąc niebo idealnym do letnich obserwacji, znajdzie się 17 lipca o godzinie 20.33. Miesiąc zakończy się po pierwszej kwadrze 26 lipca, kiedy to 31 lipca znów będziemy mogli podziwiać go w niemalże całej okazałości (pełnia, 97,19% tarczy).

Planety

Z racji niskiej elongacji ze Słońcem, Merkurego nie dostrzeżemy w lipcu na niebie. Nieco wyższą odległość kątową zachowa Wenus, która i tak zostanie przyćmiona przez naszą gwiazdę od 24 lipca. Mars, także o niewysokiej elongacji, będzie dostrzegalny przez bardzo krótką chwilę, nie krócej niż pół godziny po zachodzie Słońca. Wszystkie te planety jednak odnajdziemy w jednej konstelacji — w Lwie.

Widok Wenus nad horyzontem 1 lipca 2023 roku zwizualizowany za pomocą programu Stellarium 23.1.

Jeśli zaś chodzi o Jowisza, 1 lipca wzejdzie on ponad horyzont o godzinie 1.26, by na niebie pozostać całą noc. Z kolei 31 lipca, ten gazowy olbrzym na niebie zawita już około 23.36, i także pozostanie nań widoczny do wschodu Słońca. Podobnie zachowa się w tym miesiącu Saturn. 1 lipca wzejdzie o 23.39 i widoczny będzie przez całą noc. Ostatniego dnia tego miesiąca, pojawi się na niebie już o 21.39 i również widoczny będzie aż do wschodu.

Niewidoczne gołym okiem Uran i Neptun, na niebie obecne będą do wschodu, od około godziny 00.00 (Neptun) i 1:45 (Uran) 1 lipca oraz od 22.15 (Neptun) i 23.45 (Uran) 31 lipca.

Deszcze meteorów

Lipiec, poza byciem doskonałym do obserwacji Perseidów, jest oczywiście również miesiącem maximów wielu innych deszczy meteorów. Ich kalendarz wygląda następująco:

  • 10 lipca — maximum lipcowych Pegazydów (Pegaz)
  • 28 lipca — maximum Piscis Austrinidów (Ryba Południowa)
  • 29 lipca — maximum lipcowych gamma Draconidów (Smok)
  • 30 lipca — maximum alfa Kapricornidów (Koziorożec)
  • 30 lipca — maximum południowych delta Akwaryd (Wodnik)
Źródła:

Autor

Avatar photo
Franciszek Badziak

Entuzjasta fizyki, matematyki i astronomii, licealista. Jeśli go spytacie, co ceni w życiu najbardziej, odpowie, że nie ma czasu, bo gdzieś się spieszy. Poza naukami ścisłymi interesuje się muzyką jazzową, gra na perkusji i łazi po Tatrach.