Sentry – nowy system monitoringu okolic Niebieskiej Planety został powołany przez Amerykańską Agencję Kosmiczną NASA z myślą o wczesnym wykrywaniu i ostrzeganiu przed kosmicznymi zagrożeniami typu komety i asteroidy. Cały system opiera się technologie internetowe – dzięki niemu naukowcy z całego świata mogą natychmiastowo komunikować się ze sobą oraz katalogować potencjalnych sprawców apokalipsy.

Obecnie żadna (znana) asteroida nie znajduje się na kursie kolizyjnym z Ziemią, jednak specjaliści zgadzają się, że taka katastrofa jest nieunikniona. Jej konsekwencje mogą być potworne – włącznie z zagładą całej cywilizacji. Prawdopodobieństwo takiego wydarzenia w najbliższych latach jest małe (co nie znaczy, że się nie wydarzy), eksperci w tej dziedzinie sądzą, że będziemy o takim zagrożeniu wiedzieć z przynajmniej 10 letnim wyprzedzeniem.

Istnieją jednak jeszcze mniejsze asteroidy, których naturalnie w przestrzeni unosi się więcej, a które mogą uderzyć w Ziemię z taką potęgą jak Rozwiązanie zagadki tunguskiego meteorytu?„>tunguski meteoryt. Teoretycznie szanse ponownego wydarzenia w najbliższych altach są małe. W praktyce jednak nie mamy dużego pojęcia o najbliższej okolicy Ziemi, co potwierdza nasze doniesienie sprzed 2 dni o asteroidzie 2002 EM7 – bez ostrzeżenia„>2002 EM7 która przeleciała w odległości niewiele większej niż znajduje się Księżyc bez uprzedniego odkrycia.

Zderzenie Ziemi z planetoidą

Króka animacja przedstawia zderzenie Ziemi z planetoidą. To wydarzenie prawdopodobnie było powodem wyginięcia dinozaurów 65 milionów lat temu.

Asteroidy zwykle poruszają się niezwykle wolno względem tła i w pierwszym okresie obserwacji tych ciał bardzo trudno znaleźć ich dokładną orbitę. W wielu wstępnie wyliczonych torach ich lotu znajdują się takie, które przecinają orbitę Ziemi. Właśnie ten mechanizm był powodem wielu fałszywych alarmów nadchodzącego armagedonu. Jedną z bardziej znanych była asteroida, która pojawiła się w pobliżu Ziemi 4 lata temu o nazwie 1997 XF11. Po pewnym czasie, wykorzystując więcej danych obliczono, że skałą minie Ziemię.

W podobnym zdarzeniu, choć już mniej znanym zaangażowana była asteroida 2001 PM10. Dane na jej temat były dostępne na publicznych stronach internetowych co wywołało panikę wśród pewnej grupy niedoinformowanych internautów.

Ilustracja przedstawia jedną z artystycznych wizji uderzenia w Ziemię masywnego obiektu. Taka kosmiczna katastrofa wydarzyła się prawdopodobnie 65 mln lat temu i spowodowała wymarcie dinozaurów. Inna miała miejsce 250 mln, w permie, kiedy to wyginęło 90% ówcześnie żyjących gatunków.

Te dwa przytoczone przypadki wykazały potrzebę istnienia profesjonalnego systemu informacyjnego na temat asteroid znajdujących się w pobliżu Ziemi. System taki powinien być dostępny publicznie oraz prowadzony przez ekspertów w tej dziedzinie.

Sentry (ang. wartownik) – jest właśnie takim systemem. Jest prowadzony przez Jet Propulsion Laboratory, a na oficjalnej stronie programu znajduje się 37 asteroid, które potencjalnie mogą zderzyć się z naszą planetą.

Świetny film nakręcony przez przypadkowego świadka. Duży meteor powoli spala się w atmosferze. Można zauważyć odpadające fragmenty. Na koniec pokazana jest trasa przelotu meteoru oraz skutki upadku. Nikomu nic się nie stało. Polecam!

Na stronie znajduje się spis asteroid wraz z ich parametrami (prędkością, średnicą, jasnością) oraz z przedziałem czasowym prawdopodobnych impaktów, a także ich prawdopodobieństwem. Po przeprowadzeniu dłuższych obserwacji generalna większość ciał zostanie usunięta (do tej pory stało się tak z 16 obiektami) ponieważ stanie się możliwe wyliczenie dokładnej orbity.

Na stronie znaleźć można także wskazania 10 stopniowej Skali Torino, która informuje o szansie zderzenia. 0 lub 1 to bardzo małe prawdopodobieństwo, zaś 10 oznacza pewny koniec świata. Jak na razie wszystkie prócz jednej asteroidy mają na Skali Torino '0′. Tylko jedna – 2002 CU11 – odkryta 7 lutego 2002 roku w Skali Torino posiada '1′. I jest szansa 1:100000, że uderzy w Ziemię 31 sierpnia 2049. Naukowcy jednak są pewni, że po dokładnym wyliczeniu orbity, obiekt zostanie przeniesiony do ciał nie zagrażających Ziemi.

Autor

Andrzej Nowojewski

Komentarze

  1. dawid    

    koniec świata koniec ziemii 🙁 — Ja nie wiem ale ponoć za 17 lat w Ziemię ma uderzyć duży wielkości większy od kontynentu czy Ziemii meteoryt?? Czy to preawda?? proszę odpowiedzcie mi!!

    1. Michał M.    

      Nieprawda — To zdecydowanie nieprawda. A jeśli chodzi o zdobywanie wiedzy astronomicznej, polecamy zdecydowanie też nas serwis 😉

  2. -K-I-E-    

    jak żle trafją — WYSŁALI POCISK NA METEORYT I CHCĄ SOBIE W NIM ZROBIĆ DZIURKĘ??? niejestem pewny co do tej akcji z meteorytem,bo jeśli pujdzie soś nie tak to lipa,-PYTANIE-czy złe trafienie obiektu morze spowodować zmiane toru lotu,i jaka jest szansa w % że poleci w strone ziemi,czy jest to morzliwe że po trafieniu obiekt zmieni kurs i wpadnie w jakąś siłę grawitacyjną-np,jakąś planetę czy księżyc,i czy niespowoduje obkrąrzenia i zmianę toru lotu w ziemię.czy leci wjęcej pocisków niż jeden wrazie błędu,i czy to co napisałem ma jakiś sens-Muj pomysł to niezaczynać z tym,-i jeszcze jedno ,CZY ZA TYM METEORYTEM LECI COŚ JESZCZE WIĘKSZEGO ???

    1. Anonymous    

      Zdecydowanie bez sensu — To co napisałeś naprawdę nie ma sensu.
      Pozdrawiamm

Komentarze są zablokowane.