Prognoza kosmiczna będzie już za kilka lat uzupełnieniem zwykłej prognozy pogody, gdyż aktywność słońca ma coraz większy wpływ na nasze życie – uważają naukowcy z Centrum Badań Kosmicznych we Wrocławiu. Naukowcy z wrocławskiego ośrodka przygotowali specjalnie dla dziennikarzy prognozę kosmiczną.

Zdaniem naukowców, za dwa, trzy lata prognoza kosmiczna będzie niezbędna. „Żyjemy coraz bardziej otoczeni elektroniką. Nasze badania wskazują, że aktywność Słońca może na to wpływać. Czasami może być wręcz zagrożeniem” – powiedział dr Zbigniew Kordylewski z wrocławskiej placówki. „Potrafimy przeanalizować spływające do nas dane i stworzyć z nich kosmiczną prognozę pogody” – zapewnił.

Na potwierdzenie swych słów naukowcy zaprezentowali przykładową prognozę kosmicznej pogody dla 13 marca. Wynikało z niej, że w nadchodzących wtedy dniach „należy unikać lotów transatlantyckich i spodziewać się silnych zaburzeń łączności„. Badacze zalecali „stałą kontrolę urządzeń elektronicznych” i radzili „nie dowierzać wskazaniom GPS„. Znaczna wtedy aktywność Słońca dawała nawet dużą szansę na zaobserwowanie zorzy polarnej.

Wrocławskie Centrum Badań Kosmicznych prowadzi obserwację Słońca za pomocą skonstruowanej we Wrocławiu aparatury, umieszczonej na pokładach sztucznych satelitów Ziemi. Obecnie dwa takie przyrządy znajdują się na pokładzie rosyjskiego satelity Koronas-F.

Jako przykład nadmiernej aktywności Słońca naukowcy podają zdarzenie z 1989 roku, kiedy to w Quebecu z powodu burzy magnetycznej przez kilka godzin nie było prądu. Silniejsze strumienie słonecznych cząsteczek emitowane podczas rozbłysków, oprócz wywoływania zjawiska zórz polarnych, są zagrożeniem dla zdrowia pasażerów samolotów. Zmiany zachodzące w górnych warstwach atmosfery mogą wywoływać na Ziemi awarie w systemach energetycznych, urządzeniach nawigacyjnych, długich liniach przesyłowych, np. gazociągach i zakłócić łączność radiową.

Doc. Janusz Sylwester z wrocławskiego ośrodka przyznał, że ciągle nie zdajemy sobie sprawy z tego jak potężną energią dysponuje Słońce. „Tylko jeden taki rozbłysk, w czasie jednej minuty, byłby w stanie osuszyć wszystkie zbiorniki wodne na Ziemi. Na szczęście Słońce jest daleko” – skomentował doc. Sylwester.

Autor

Marcin Marszałek