Od kilku lat naukowcy pracujący przy misji sondy Cassini przypuszczali, że ciemne obszary w pobliżu biegunów Tytana to wypełnione ciekłą substancją jeziora. Najnowsze wyniki ujawniły nowe takie obszary, których w poprzednich latach nie zaobserwowano. Rozległa pokrywa chmur wskazuje na to, że nowe jeziora mogły powstać w wyniku obfitych opadów.
Kamery wysokiej rozdzielczości na pokładzie sondy Cassini sfotografowały niemal całą powierzchnię globu Tytana, największego z księżyców
Węglowodorowe jeziora na północnej półkuli Tytana bywają duże – wypełnione Kraken Mare może mieć powierzchnię 400 tysięcy kilometrów kwadratowych. To więcej, niż powierzchnia Bałtyku, czy największego jeziora na Ziemi – Morza Kaspijskiego!
Według szacunków, parowanie jezior nie wystarcza, by uzupełniać bilans metanu w atmosferze, którego ubywa podczas opadów i powstawania metanowej mgły. Oznacza to, że muszą istnieć również zasoby metanu pod powierzchnią księżyca.
Tytan jest jedynym w Układzie Słonecznym satelitą z gęstą atmosferą, w której występują związki organiczne. Otwartą kwestią pozostaje, jak długo istnieje jego
Klimat Tytana może być suchy – poza krótkimi deszczowymi epizodami pomiędzy tamtejszym latem a zimą. Naukowcy przyjrzą się, czy w przyszłych latach chmury i okresowe jeziora będą pojawiały się również w okolicy równika.
Tytan i zmiany na jego powierzchni na przestrzeni pór roku są głównym przedmiotem badań misji Cassini Equinox.