Wskutek przerwy w działaniu naszego serwisu nie mogliśmy na bieżąco informować o prawdziwej gratce dla obserwatorów – w minionych tygodniach na Jowiszu całkowicie zanikł jeden z charakterystycznych pasów brązowych chmur.
Typowe oblicze największej z planet jest doskonale znane każdemu posiadaczowi nawet niewielkiego teleskopu. Główne formacje
Zmiana wyglądu
Zniknięcie tego układu chmur nie jest niczym rzeczywiście niespodziewanym. Naukowcom znany jest nieregularny cykl odradzania się południowego pasa równikowego, zgodnie z którym obecnie obserwowane zjawisko jest siedemnastym od początku XX wieku; poprzednie miało miejsce w latach 1992-1993. Jednak tak jak sama natura naprzemiennie zabarwionych pasm chmur jest na razie wyłącznie przedmiotem spekulacji o przepływie amoniaku w atmosferze Jowisza, tak mechanizmy ich ewolucji nie są bliżej znane.
Należy się jednak spodziewać, że – tak jak we wcześniej notowanych przypadkach – południowy pas równikowy niebawem powróci. Jeżeli przebieg procesu będzie taki, jak osiemnaście lat temu, to najdalej w przyszłym roku powinniśmy wypatrywać licznych białych plamek, czyli prawdopodobnie gwałtownych burz, które wzburzą górne warstwy atmosfery i na nowo odsłonią ciemne pasmo.
Zapowiada się więc prawdziwa gratka dla astronomów. Amatorzy będą mogli cieszyć oczy niecodziennym zjawiskiem, zaś profesjonaliści pokuszą się zapewne – dzięki postępowi technicznemu, jaki dokonał się od ostatniego zniknięcia pasa – o lepsze wyjaśnienie mechanizmów rządzących jowiszową atmosferą.