Ostatnie rachunki teoretyczne pokazują, że w niektórych gromadach kulistych, szczególnie tych o dużej koncentracji gwiazd w centrum, powinny znajdować się duże liczby swobodnych planet. Według obliczeń publikowanych na łamach „Astrophysical Journal Letters” planety te mogą zderzać się z gwiazdami, a przez to… zakłócać nasze obliczenia dotyczące wieku Wszechświata.

Najnowsze rachunki teoretyczne pokazują, że zderzenia gwiazd ze swobodnymi planetami znajdującymi się wewnątrz gromady kulistej mogą powodować zmiany obserwowanych charakterystyk gromad, a przez to rewizję poglądów odnośnie wieku Wszechświata.

Gromady kuliste to bardzo gęste skupiska setek tysięcy gwiazd. Są one obiektami bardzo interesującymi dla astronomów ze względu na ich zaawansowany wiek, który jest niewiele mniejszy od wieku całego Wszechświata.

Według najnowszych rachunków teoretycznych, w niektórych gromadach kulistych, zwłaszcza tych o dużej koncentracji gwiazd w centrum, powinny znajdować się duże ilości swobodnych planet. Ze względu na częste przejścia gwiazd obok siebie, planety tych gwiazd powinny móc być wyrywane z rodzimych układów planetarnych, by później już samotnie przemierzać przestrzeń międzygwiazdową wewnątrz gromady.

Najnowsze rachunki przeprowadzone przez Noama Sokera z University of Virginia oraz Saula Rapporta i Johna Fregeau z Massachusets Institute of Technology i złożone do druku w „Astrophysical Journal Letters”, pokazują, że w dużych gromadach liczba swobodnych planet powinna sięgać miliona na parsek sześcienny (1 parsek = 3,262 roku świetlnego). Jest to liczba na tyle duża, że stosunkowo często powinno dochodzić do zderzeń tych planet z gwiazdami należącymi do gromady.

Według obliczeń grupy Sokera od 5 do 10 procent czerwonych olbrzymów powinno zostać trafionych przez takie swobodne planety. Takie zderzenie powinno spowodować znaczne zwiększenie prędkości rotacji gwiazdy. Obliczenia wskazują, że prędkość rotacji „trafionej” gwiazdy mogłaby być nawet o rząd wielkości większa od prędkości rotacji zwykłej gwiazdy. Taka szybko rotująca gwiazda powinna znacznie intensywniej uwalniać materię ze swojej powierzchni, odsłaniając tym samym gorętsze obszary. Gwiazda gorętsza świeci przez to światłem bardziej niebieskim w porównaniu z gwiazdą chłodniejszą.

W przypadku gromad kulistych ich wiek i zawartość metali może być oszacowana poprzez analizę rozkładu gwiazd na diagramie H-R. Uwzględnienie faktu, że zderzenia gwiazd z planetami mogą pośrednio powodować zmianę barwy gwiazdy, a przez to zmianę jej pozycji na diagramie H-R, może spowodować znaczną rewizję wyznaczenia zarówno wieku jak i metaliczności gromady. Ponieważ gromady służą do szacowania dolnej granicy wieku Wszechświata i ta wielkość może się przez to zmienić.

Autor

Marcin Marszałek