Tajemnicze, bardzo energetyczne źródła promieniowania X znalezione w pobliskich galaktykach mogą reprezentować nową klasę obiektów – według danych z Chandra X-ray Observatory. Źródła te nie są gorące tak jak typowe źródła promieniowania X: gwiazdy neutronowe i czarne dziury. Mogą być nową populacją czarnych dziur o masach kilkaset razy większych od masy Słońca.
„Należy teraz odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób te źródła produkują taka ilość promieniowania X w tak (stosunkowo) niskiej
Jeszcze kilka lat temu astronomowie znali tylko dwa rodzaje czarnych dziur: gwiazdowe czarne dziury o masach około 10 mas Słońca i super masywne czarne dziury znajdujące się w centrach galaktyk o masach siągających od miliona do miliarda mas Słońca. Ostatnie dane sugerują istnienie czarnych dziur o średnich masach.
„Szukanie kwazimiękkich źródeł promieniowania X może pozwolić odkryć obiekty, które z dużym prowdopodobieństwem są średnio masywnymi czarnymi dziurami” – powiedział członek zespołu Albert Kong z Center for Astrophysics (CfA).
Promieniowanie zagadkowych obiektów znalezionych przez Chandrę określono mianem „kwazi miękkie”, ponieważ odpowiada temperaturze z zakresu od 1 miliona do 4 milionów
Di Stefano i jej współpracownicy określili temperaturę pojedynczych obiektów emitujących promieniowanie X w czterech
Energia wypromieniowywana przez te źródła jest porównywalna lub większa niż energia gwiazd neutronowych i gwiezdnych czarnych dziur, zasilanych materią opadająca z towarzyszących im gwiezdnych kompanów.
Jedna z możliwości jest taka, że za takim źródłem kryje się standardowa gwiazda neutronowymi lub gwiezdna czarna dziurami, wokół której gorąca chmura gazu z nieznanego powodu jest o wiele większa niż normalnie. Według innego wyjaśnienia, promieniowanie X pochodzi z sąsiedztwa średnio masywnej czarnej dziury o masie kilkuset
Wraz ze wzrostem liczby znanych źródeł kwazilekkiego promieniowania, typ galaktyki w których się znajdują i ich lokalizacja powinny dać astronomom dodatkowe informacje na temat natury obiektów. Obecne badania wskazują, że znajdują się one tak samo w galaktykach
Di Stefano i jej zespół z CFA obserwował źródła lekkich kwazarów w kilku galaktykach za pomocą Kosmicznego Obserwatorium Chandra: między innymi w M101, M8, M51 i NGC 4697.