Planeta pozasłoneczna WASP-12b prawdopodobnie jest skazana na szybką zagładę w płomieniach swojej gwiazdy macierzystej.
WASP-12b była już znana jako najgorętsza ze zidentyfikowanych
Badania przy użyciu znajdującego się na teleskopie Hubble'a spektrografu Cosmic Origins pozwoliły stwierdzić, że w układzie WASP-12 zachodzi wymiana materii między planetą a gwiazdą. Tego rodzaju procesy pomiędzy dwoma gwiazdami nie są już niczym niezwykłym, ale WASP-12b to pierwsza planeta, którą własne Słońce okrada z atmosfery.
Na podstawie nowych pomiarów opisano dokładniej geometrię planety i stwierdzono, że znaczna część jej materii znajduje się poza jej powierzchnią Roche'a, czyli obszarem, w którym
Co ciekawe, w chmurze materii, która odłączyła się od planety pod wpływem przyciągania grawitacyjnego gwiazdy, udało się zidentyfikować pierwiastki chemiczne wcześniej nie obserwowane na planetach pozasłonecznych – glin, cynę i mangan. Sam fakt, że można było przeprowadzić tego rodzaju pomiary, dodatkowo uświadamia, jak bardzo rozciągnięta jest atmosfera WASP-12b.