Duże galaktyki, takie jak Droga Mleczna lub Galaktyka Andromedy, często otoczone są przez wiele mniejszych galaktyk satelitarnych. Według ogólnie przyjętej teorii wpływ grawitacyjny czarnej materii powinien wymusić na tych karłowatych obiektach losowe rozmieszczenie wokół bardziej masywnego ciała.

Jednakże teorię zdaje się podważać galaktyka Centaurus A, oddalona od Ziemi o 13 milionów lat świetlnych, oraz krążące dookoła niej mniejsze obiekty. Na podstawie dokonanych obserwacji stwierdzono, że galaktyki satelitarne okrążają strukturę w uporządkowany sposób – przemieszczając się na jednej płaszczyźnie. Jest to pierwsze zjawisko tego typu zaobserwowane poza Grupą Lokalną, do której należy między innymi nasza galaktyka.

Centaurus A otoczona przez mniejsze galaktyki satelitarne.

Ruch galaktyk karłowatych wokół Centaurus A zdołano zaobserwować dzięki efektowi Dopplera. W ten sposób zauważono, że 14 z 16 galaktyk obiega środek masy na wspólnej płaszczyźnie i w uporządkowany sposób. Kłóci się to dotychczasowymi symulacjami Wszechświata opartymi na obecnej wiedzy, według których tylko 0,5 procent galaktyk satelitarnych powinno wykazywać takie zachowanie. Sytuacja ma się podobnie w przypadku Drogi Mlecznej oraz Galaktyki Andromedy.

Mimo że 3 galaktyki nie są w stanie zburzyć obecnie przyjętego modelu kosmologicznego, stanowią one sygnał, iż teoria ta wymaga kilku poprawek i dogłębnego zbadania tego zjawiska. Do odkrycia uporządkowanego ruchu galaktyk wokół Centaurusa A, obserwacje dla Drogi Mlecznej i Galaktyki Andromedy traktowane były jako wyjątek przejawiający się w Grupie Lokalnej. Jednakże zauważenie tego samego w galaktyce spoza tego obrębu wymusza staranne pochylenie się nad odkryciem.

Autor

Avatar photo
Jan Nowosielski