Kraje współpracujące ze Stanami Zjednoczonymi przy budowie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej krytykują politykę finansową USA. Głosy krytyki słychać też w samych Stanach.
Zarówno republikańscy jak i demokratyczni prawodawcy w Stanach oskarżają administracje Bush’a o ignorowanie cywilnego programu kosmicznego i wpędzanie budowy Stacji Kosmicznej w problemy. Oskarżenia pod adresem osób dzielących federalne pieniądze jak i pod adresem Prezydenta padły między innymi z ust republikańskiego senatora Dave’a Weldon’a.
W opublikowanym w zeszłym tygodniu raporcie Niezależnego Biura Szacowania Kosztów napisano, że realizując pięcioletni budżet administracji Busha, NASA nie jest w stanie ukończyc budowy Stacji, w której mogłoby zamieszkać sześć osób. Co gorsza – mogą się pojawić również problemy z utrzymaniem obecnej, trzyosobowej wersji Stacji.
Jeden z senatorów zaproponował rozwiązanie problemów finansowych poprzez zredukowanie liczby lotów wahadłowców i przełożenie części zadań na rosyjskie Sojuzy.
Głosy wewnątrz Stanów to nie jedyny problem, z jakim musi uporać się administracja Stacji Kosmicznej. W ostatnim czasie naciski na NASA zaczynają wywierać rosyjscy partnerzy. Ostrzegli oni, że nie mają zamiaru udostępniać staków kosmicznych Sojuz jako szalup ratunkowych po 2005 roku (wtedy wygasa umowa dotycząca Sojuzów, jaka została zawarta między Rosją, a innymi krajami budującymi Stację). Po tym okresie Sojuzy będą uzywane jedynie dla realizacji rosyjskiego programu kosmicznego. Może się więc zdarzyć, że jedynie Rosjanie będą mogli dłużej przebywać na ISS (ograniczenia techniczne nie pozwalają na długi pobyt amerykańskiego wahadłowca, a tylko w ten sposób Amerykanie mogliby dostać się na ISS.
NASA już od dłuższego czasu pracuje nad projektem własnej szalupy ratunkowej X-38, jednak zwiększone wydatki na Stację czynią los tego projektu niepewnym.
Przeciwko zmniejszeniu swojego uczestnictwa w budowie ISS zaprotestowały też Europejska i Kanadyjska Agecja Kosmiczna. Agencje protestują przeciwko wyeliminowaniu realizacji projektów modułu mieszkalnego i nowej szalupy ratunkowej. Oba te projekty sa niezbędne do tego, aby na Stacji mogło na raz mieszkać i pracować siedem osób.
torcik
podobno program x-38 wszkrzeszono?:() — co nowy arykuł czytam nowe i sprzeczne wieści? troche mnie to dziwi?
Michal M
W polityce tak juz jest 🙂 — Ja pisałem ten tekst więc sie tłumaczę: przeczytałem to w jednym z linków literaturowych (tym o rosyjskich pretensjach). Nie wiem kto pisał o wskrzeszeniu X-38 🙁
Staramy się aby nasze informacje nie były sprzeczne ale nie zawsze się to udaje… na przykład, gdy źródła podają sprzeczne informacje.
Azzie
Jak to jest z tą szalupą — Kongres NASA uchwalił w lipcu tego roku budżet, w którym przewidziano dla NASA 415 milionów dolarów więcej niż wg. projektu administracji prezydenta Busha i tym samym wskrzeszono projekt amerykańskiej szalupy ratunkowej CRV (Crew Return Vehicle). Nie oznacza to jednak, iż szalupa zostanie ukończona, czego prawdopodobnie obawiają się kraje współpracujące nad ISS. Szalupa taka pochłonie jeszcze więcej pieniędzy w przyszłych latach, a co roku musi zostać uwzględniona w budżecie. Jeśli projekt szalupy zostanie porzucony, na stacji będzie mogło jednocześnie przebywać mniej astronautów, a to oznacza, że wszyscy partnerzy wyślą na orbitę mniej swoich ludzi. Oczywiście tym samym przeprowadzą mniej eksperymentów, a z myślą o nich kraje członkowskie ładują masę pieniędzy w konstrukcję stacji. A los przyszły los szalupy nie wygląda różowo, mimo iż w tym roku fiskalnym (do października 2002) NASA ma fundusze na jego prowadzenie. Ostatnie raporty niezależnej komisji polecają ograniczenie wydatków i trzymanie aktualnej trzyosobowej załogi.
Anonymous
I jeszcze male sprostowanie — Oczywiscie w lipcu projektu budzetu nie uchwalila NASA, tylko Izba Reprezentantow, a to jeszcze nie koniec drogi budzetu, bo wszystko musi zaakceptowac Kongres. A ostateczny budzet NASA Kongres uchwalil wlasnie w momencie kiedy prowadzilismy poprzednia dyskusje, zaraz news o tym 🙂