NASA rozpoczęła przygotowania do misji serwisowej Kosmicznego Teleskopu Hubble′a. Chociaż ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, nowy administrator NASA, Griffin, jest jej gorącym zwolennikiem.
Przypomnijmy, że w 2003 roku poprzednik Griffina, Sean O′Keefe, spisał Hubble′a na straty, argumentując to ryzykiem lotu wahadłowca po katastrofie Columbii. Decyzja O′Keefa wywołała protesty naukowcow i polityków, którzy słusznie stwierdzili, ze misja naprawcza nie może być bardziej niebezpieczna od planowanych załogowych lotów na Księżyc i Marsa. Jednocześnie, Kongres obiecał fundusze i nakazał NASA pracować nad naprawą Teleskopu, opracowaniem nowego wyposażenia przedłuzającego życie Hubble′a, oraz unowocześniającego piętnastoletnie urządzenie.
Griffin przyznaje, że przygotowania trwające w Centrum Lotow Kosmicznych im. Goddarda w Maryland są możliwe dzięki mandatowi Kongresu, ale służą również upewnieniu się, że agencja jest gotowa polecieć do Hubble′a, jeśli wyniki misji „Return to Flight” będą zgodne z oczekiwaniami.
Raporty inżynierów są jednoznaczne – najwyższa pora! Żyroskopy i baterie Teleskopu są coraz bardziej zawodne i Hubble przetrwa najwyżej kilka lat bez wizyty serwisu. Wprawdzie O′Keefe zaczął przygotowania do wysłania robotów naprawczych, ale (pomijając wysokie koszty takiej misji) automaty prawdopodobnie nie poradziłyby sobie z tym zadaniem – opracowanie odpowiednich procedur i urządzeń mogłoby okazać się niemożliwe w pozostałym czasie. Według Griffina misja zautomatyzowana nie wchodzi w grę. Jeśli NASA ma naprawić Teleskop, musi to zrobić podczas załogowego lotu wahadłowca.
Mimo, że NASA przesunęła lot STS-114 na lipiec, Griffin nakazał kontynuację przygotowań do kolejnej misji serwisowej Hubble′a.
gorol
: ) — Kiedy weszłeś między wrony, kracz jak one!
buahahaha
Ferry
A nie taniej było by zapłacić prywaciarzom? — No może jeszcze nie teraz 🙂 ale za kilka lat? Kto wie?
Newton
Szansa dla Teleskopu Hubble’a — Szkoda byloby stracic taki teleskop.
Lukasz
A nie lepiej wymienic na nowy! — Najle piej bylo by wymiecin maszyne na nowa a nasa stac na to technologia sie zmienila i mozna lepszy teleskop zbudowac mocniejszy, mniejszy.
Ja jestem zwolennikiem teleskopu na ciemnej stronie ksiezyca mam nadzieje ze chociasz w moim zyciu wyladuja na nim ludzie.
Scorus
JWST dopiero w 2011 — A do tego jeszcze daleko, i na pewno nie obędzie się bez opuźnień.
krebain
Z jednej strony racja — Owszem, nowy teleskop kosmiczny by sie przydal, ale Hubble nie jest zly!
Moze z dzisiejszego punktu widzenia nie jest to najnowoczesniejsze urzadzenie, ale dalej jest to potezne narzedzie. Poza tym, nawet jezeli JWST zostanie umieszczony w kosmosie w 2011, a jakos nie wierze brak obsuwy [realniejsza wydaje mi sie data 2012-14] to posiadanie _dwoch_ teleskopow orbitalnych daje nam wielokrotnie wiecej danych.
Wyobraz sobie lokalizowanie ciekawych obiektow przez Hubble’a i blizsze ogledziny za pomoca nowego teleskopu. Zreszta wszechswiat jest tak wielki, ze starczyloby pracy i dla pieciu urzadzen.
A teleskop na ciemnej stronie? Nie jest bardziej oplacalny od teleskopu orbitalnego. Ale teleskop radiowy?? Z Ksiezycem izolujacym od ziemskiego zgielku? To jest apetyczny pomysl 😀
Pozdrawiam serdecznie
Artur
—
http://wahadlowce.horsemotor.com
Scorus
A ponadto… — HTS oprócz bliskiej podczerwieni (NICMOS, częćsiowo ACS) pokrywa tarze zakres widzialny i bliski ultrafiolet (WFPC2, ACS, FGS, popsuty STIS), a JSWT będzie „robił” tylko w podczerwieni bliskiej i środkowej.