15 listopada przed świtem obserwować będziemy mogli złączenie Marsa z Księżycem. Następnej nocy Srebrny Glob osiągnie pełnię.
Koniunkcję (zachodzącą w Baranie) podziwiać można przez całą noc. Już 14 listopada około 18:30 planeta i nasz naturalny satelita świecą 30 stopni ponad wschodnim horyzontem. Rozdziela je kąt przeszło 6 stopni. Wartość ta zmniejsza się w ciągu nocy.
Górowanie, na wysokości 55 stopni, wypada około 22:30. Kąt między Księżycem i Marsem wynosi już tylko niecałe 5 stopni.
O 4:00 omawiane ciała niebieskie zbliżają się już do zachodniego horyzontu. Oglądamy je 2,5 stopnia od siebie, niecałe 20 stopni nad horyzontem.
Największego złączenia niestety nie zobaczymy w Polsce, gdyż wypada już w dzień (około 7:00), gdy Mars jest pod horyzontem.
Pełnia zaś zdarzy się 16 listopada o 1:48. Księżyc świecić będzie wysoko nad południowym widnokręgiem skutecznie uniemożliwiając obserwacje mgławic i innych słabych obiektów.
kbk
nuda — A gdzie sie podzial post z astronomiczna nuda ?
pies na teorie
Nudy -do budy ! — Jak jest nuda, to ludzie myślą.
Niepotrzebnie.
Wszystko jest wymyślone.
astronomia.go.pl
Usuneli — usuneli chyba jak zobaczyi komentarze 😉
——————————
http://www.astronomia.go.pl
pies na teorie
…i po nudach : ] — Lawina rusza:
http://forum.astronet.pl/index.cgi?2117#n000000
xxl
ehh — A Hayabusa zgubiła robota… :/
LukiW
żadna nuda — W astronautyce to może jeszcze czasami być nuda (bo nic nie leci w Kosmos) ;-). Choć to też nie prawda bo ne Wenus poleciała elektronika niedawno.
A obserwacyjnie to nigdy nudów nie ma. No chyba że pogoda kitowa, ale to nie znaczy że na niebie sie nic nie dzieje. Przykład to np. Leonidy…