Od połowy września Curiosity miał problemy z twardą pamięcią służącą do przechowywania zdobytych danych naukowych, a także tych opisujących stan techniczny łazika. Curiosity ma dwa główne nadmiarowe komputery, nazywane Strona A i Strona B (Side-A oraz Side-B). Do tej pory działał na Stronie B, ale teraz, aby ją naprawić, musiał przełączyć się na Stronę A.

Autoportret Curiosity zrobiony podczas sol 2082, czyli 15 czerwca 2018, w kraterze Gale. Widoczność została zaburzona przez unoszące się w atmosferze drobinki kurzu po burzy pyłowo-piaskowej.

Łazik nadal jest w stanie przekazywać NASA dane z pamięci krótkotrwałej, kiedy łączy się z orbitującym Marsa satelitą. Nie ma też żadnych problemów z odbieraniem poleceń. Jednak wszystko, co jest zapisywane w pamięci trwałej, nie zostaje przekazane; należą do tego również informacje, które pozwoliłyby na zdiagnozowanie problemu.

Strona A była już raz naprawiana, w 2013 roku, kiedy zepsuła się jej pamięć flash i od tamtej pory łazik pracował na Stronie B. Strona A była zdalnie naprawiona (jej wadliwa część została odseparowana od reszty), aby, w razie wypadku, ponownie wziąć udział w misji. Teraz wiemy, że był to bardzo dobry pomysł. Plany zakładają jednak, o ile to możliwe, jak najszybszy powrót do Strony B z powodu jej większej pojemności.

Źródła:

Autor

Avatar photo
Aleksandra Bochenek

Oficjalnie studentka kierunku Fizyka z Astrofizyką na uniwersytecie w Manchesterze, a prywatnie wielbicielka kotów, Star Treka, oraz Doctora Who—fascynacja astronomią aż się sama nasuwa.