NASA wybrało Laboratorium Napędów Odrzutowych w Kalifornii na wykonawcę instrumentu obserwującego Wszechświat w podczerwieni. Zostanie on zainstalowany na Teleskopie Kosmicznym Nowej Generacji. Będzie on mógł zobaczyć ponad 90 procent historii naszego Wszechświata.
Teleskop jest częścią programu prowadzonego przez NASA, którego celem jest zbadanie powstania galaktyk, gwiazd, planet i życia. Zastąpi on na orbicie wysłużony teleskop Kosmiczny Hubble’a w 2009 roku.
Instrument będzie dostarczał obrazów i widm w wielu zakresach długości fal. Omawiany teleskop podczerwony będzie obserwował fale o długościach około 10 milionowych częsci metra (mniej więcej tej długości fale są emitowane przez ludzkie ciało).
Podstawowym celem Teleskopu Kosmicznego Nowej Generacji będzie zrozumienie powstania i ewolucji galaktyk oraz powstania pierwiastków ciężkich takich jak żelazo, miedź czy złoto. Będzie on mógł też zajrzeć do wnętrza pyłowych dysków otaczających gwiazdy. W dyskach takich mogą tworzyć się planety.
Zwycięski projekt został przedstawiony przez dr Charles’a Beichman’a (szefa naukowego w dziedzinach fizyki i astronomii w JPL), dr Avinash Karnik (menedżera projektu) oraz dr Gene Serabyn (specjalistę od spraw instrumentów naukowych).