W niedzielę około południa dobiegło końca seminarium organizowane przez Klub Astronomiczny Almukantarat. Od czwartku w położonym w Beskidzie Wyspowym Szczyrzycu przebywały 24 osoby. Tradycyjnie poza walorami naukowymi spotkanie miało także charakter krajoznawczy.

Seminarium, jakie odbyło się w dniach 24-27 października, było ostatnim w tym roku spotkaniem Almukantaratu. Kluczowym punktem programu były referaty uczestników, obejmujące tematyką nauki ścisłe. Można było posłuchać między innymi o twierdzeniu Banacha-Tarskiego, robotyce, sukcesach polskich obserwatorów gwiazd zmiennych; pojawiły się też referaty o minerałach, akceleratorach graficznych czy prezentacja noktowizora.

Dom Pracy Twórczej PAN w Szczyrzycu leży nieopodal takich wzniesień jak Ciecień (829 m n.p.m.) czy Grodzisko (619 m n.p.m.) ze śladami dawnego grodu. W piątek i sobotę odbyły się wycieczki na te szczyty. Mimo, że zmienna pogoda momentami nie rozpieszczała astronomów, chętnych do wypraw nie brakowało. Lokalną ciekawostką jest Diabli Kamień, wypiętrzona piaskowcowa skała dostarczająca emocji amatorom wspinaczki, a także opactwo ojców Cystersów założone w XIII wieku. W sobotę odbyło się zwiedzanie klasztornego muzeum a w niedzielę rano najwytrwalsi mogli uczestniczyć we mszy prowadzonej po łacinie.

Wśród nieoficjalnych zajęć znalazły się przede wszystkim rozgrywki brydżowe oraz spotkania towarzyskie do późnych godzin nocnych. Z pewnością wszystkim gościom Andromedy zostaje w pamięci niezwykle przyjacielski bernardyn Senator, na którego nie sposób było się nie natknąć przed ośrodkiem. Spotkania takie kończyły się długimi próbami wywabienia Senatora z domu, odzyskania obuwia czy po prostu wyjścia samemu za bramę.

Dom Pracy Twórczej Andromeda Polskiej Akademii Nauk w Szczyrzycu w Beskidzie Wyspowym. Na pierwszym planie — bernardyn Senator.     Strona DPT

Najbliższymi spotkaniami w Klubie Astronomicznym Almukantarat będą Rada Klubu w grudniu oraz zimowisko w lutym 2003.