Na Przełęczy Kubalonka rozpoczyna się 12-kilometrowa Beskidzka Ścieżka Planetarna. Przez położone w Beskidzie Śląskim przysiółki Istebnej wiedzie do Muzeum “na Grapie” w Jaworzynce.
Ścieżka powstała jesienią 2002 roku. Inicjatorem jej utworzenia był zmarły w 2001 roku Jerzy Rucki, działacz polonijny, urodzony w Jaworzynce, zamieszkały na stałe w Szwajcarii.
Ideą ścieżki, oprócz popularyzacji turystyki górskiej, było przybliżenie spacerowiczom budowy Układu Słonecznego.
Chociaż nie ustrzeżono się sporych błędów jeśli chodzi o proporcje, to można przyjąć, że Szlak prezentuje nasz system planetarny pomniejszony 500 milionów razy.
W tej skali Słońce powinno mieć średnicę około 2,8 metra, a odległość Słońce-Ziemia (jednostka astronomiczna) wynosić około 300 metrów.
Szlak rozpoczyna się około 600 metrów na południowy zachód od Przełęczy Kubalonka leżącej na dziale wodnym rozdzielającym dorzecza Wisły i Odry. Przez przełęcz przechodzi szosa z Wisły do Istebnej. W miejscu rozpoczęcia szlaku umieszczono koło symbolizujące Słońce. Ma ono (niestety) średnicę nieco mniejszą niż “przepisowe” 2,8 metra. Na kole narysowano mapę przebiegu Ścieżki i umieszczono tabelę z informacjami o planetach.
Obok znajduje się XVIII-wieczny Kościół Świętego Krzyża, który warto zwiedzić.
Szlak biegnie przez niewielkie przysiółki Istebnej, cały czas wygodną drogą. Do jego pokonania nie są niezbędne specjalne, górskie buty. Warto jednak zadbać, aby nie były to spadające ze stóp klapki lub zniekształcające sylwetkę “szpilki”. Należy pamiętać o odzieży przeciwdeszczowej.
Ścieżka nie jest oznaczona w typowy, turystyczny sposób (trzema równoległymi paskami). Wiedzie wzdłuż narysowanych na słupach i drzewach dwukolorowych kwadratów (połowa każdego kwadratu jest biała, a połowa – czerwona).
Wzdłuż trasy umieszczono niewielkie pomniki symbolizujące planety. Ich odległości od “Słońca przy kościele” są (z niezłym przybliżeniem) proporcjonalne do rzeczywistych odległości planet od naszej Gwiazdy Dziennej. Na każdym pomniku znajduje się tabliczka z informacjami o planecie oraz mniejsza lub większa kulka odpowiadająca rozmiarom planety w skali 1 do 500 milionów.
Na pierwszych 300 metrach napotykamy 3 planety. Ziemia znajduje się wśród kilku wielorodzinnych bloków.
W tym miejscu nieświadomy proporcji Układu Słonecznego turysta może pomyśleć, że przeszedł już jedną trzecią szlaku, skoro minął 3 spośród 9 planet (Pluton jest również uwzględniony). Nie należy się na to nabrać! Cała trasa liczy około 12 kilometrów. Mijając Ziemię, pokonaliśmy zaledwie czterdziestą jej część!
Szlak wije się przez lasy i niewielkie wiejskie osiedla. Planety mijamy coraz rzadziej, aby po około 3 godzinach marszu dotrzeć do Jaworzynki. Ostatni z planetarnych pomników, reprezentujący Plutona, znajduje się przy wejściu do muzeum “na Grapie”, Możemy tu zobaczyć między innymi starą góralską chałupę wraz z wyposażeniem.
Wędrując od Jowisza do Saturna, warto zatrzymać się na chwilę aby zwiedzić Izbę Pamięci Jerzego Kukuczki, wybitnego polskiego himalaisty.
Zachęcamy do wiosennych i letnich spacerów po Beskidzie Śląskim. Uwaga: Trasę z Kubalonki do Jaworzynki można też pokonać rowerem.