16 stycznia NASA ogłosiła, że odwołany został ostatni lot serwisowy promu kosmicznego w kierunku Teleskopu Kosmicznego i w ten sposób przesądziła los 13-letniego obserwatorium. Jednak podniesiona od tego czasu wrzawa być może zmusi Agencję do przemyślenia planów.
Dyrektor NASA, Sean O’Keefe, podjął decyzję odwołującą lot, kierując się względami bezpieczeństwa. Stwierdził, że wysłanie promu w kierunku HST może być zbyt ryzykowne i wskazał na zalecenia CAIB (komisji badającej przyczyny katastrofy promu Columbia) mówiące, aby ograniczyć loty wyłącznie do misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. ISS miałaby się stać bezpiecznym schronieniem w przypadku awarii podobnej do tej, która miała miejsce 16 stycznia 2003 roku, kiedy to fragment pianki izolującej zbiornik główny uszkodził skrzydło promu. 1 lutego spowodowało to katastrofę Columbii i śmierć siedmioosobowej załogi.
W tym świetle O’Keefe ocenił, że misja serwisowa do HST mogłaby być zbyt niebezpieczna. Ponadto, NASA musiałaby przygotować do startu drugi prom na wypadek, gdyby nastąpiła awaria nieusuwalna w przestrzeni kosmicznej. O podjętej decyzji zadecydowało połączenie tych faktów.
Podniosły się jednak głosy ze strony opinii publicznej i polityków nawołujące do zmiany lub przynajmniej ponownego przeanalizowania tego stanowiska. Senator Barbara Milkulski poprosiła o spotkanie w tej sprawie lecz O’Keefe odmówił jej. Kongres rozpatruje obecnie budżet na 2005 rok, zbliżają się wybory prezydenckie. Milkulski spodziewa się, że w tej sprawie odbędą się w Kongresie przesłuchania.
Aby zmniejszyć nacisk polityczny, O’Keefe zwrócił się do emerytowanego admirała Harolda Gehmana, szefa CAIB, aby ten przeanalizował raz jeszcze zalecenia dotyczące lotu mającego na celu naprawę Teleskopu. Gehman zgodził się, lecz nie powiedział jak długo to potrwa. O’Keefe powiedział dziennikarzom, że spodziewa się szybkiej analizy.
W sprawie Teleskopu głos zabiera także opinia publiczna. Portal
Stefan
Teleskop a załogowy lot na Marsa. — Zrezygnowali z naprawy teleskopu po ogłoszeniu amerykańskich planów wysłania ludzi na Marsa. Chyba z tego powodu. Uważam że dla nauki teleskop jest ważniejszy niż bardzo kosztowny lot załogowy. Co o tym myślicie?
Wątpiący
Wątpliwości — Mam wątpliwości, czy stary teleskop może stawić przed nauką takie wyzwania, jakie z pewnością staną przed realizatorami lotów na Marsa. A przecież to potrzeba matką wynalazków.Per aspera ad Marsa 😉
Stefan
Ograniczone środki — Nawet NASA nie ma na wszystko pieniędzy, zamierza wydać wiele miliardów dolarów na lot ludzi na Marsa, nie może realizować innych, ważniejszych dla nauki programów. Polecą na Marsa raz, może dwa i nic z tego nie wyniknie. Mars nie nadaje się do zamieszkania. Mała masa uniemożliwia zatrzymanie tlenu, pary wodnej, zbyt małe planetarne pole magnetyczne nie chroni przed promieniowaniem. ŻADNE nakłady nie uzdatnią Marsa dla ludzi.
Wątpiący
Wątpliwości ciąg dalszy — A czy teleskop Hubble’a nadaje się do zamieszkania, bo trochę nie rozumiem toku Twojego rozumowania?
Stefan
Co badać, jak badać. — I sondy i teleskopy służą poznaniu. W sytuacji ograniczonych środków należy wybierać takie śposoby które umożliwią uzyskanie lepszych efektów. Koszt wyprawy z ludźmi ogranicza inen badania a i tak człowiek nigdy nie będzie tam mieszskał na stałe.
neo
0010 — czy zdajesz sobie sprawę co widzisz ?
eno
0100 — wiem jak to działa ale nie wiem czy mogę to uruchomić
one
1000 — bo wiedza nie jest dla dzieci
Michał M.
A o co konkretnie chodzi?
> bo wiedza nie jest dla dzieci
Wręcz pzeciwnie, wiedza jest właśnie dla dzieci! Im człowiek młodszy, tym szybciej się uczy i należy to wykorzystywać.
black
Zbudujcie nastepce Hubble’a — A może zamiast ratowac Kosmiczny Teleskop lub za te pieniądze wysylac ludzi na Marsa lepiej zbudować nowy teleskop o wiekszych możliwościach?
Stefan
1 + 1 — I ratować Ze nie było przerwy w badaniach i zbudować nowy teleskop
Stefan
Teleskop kosmiczny a lot na Marsa — Przeczytajcie proszę, list prof. Z.P. Zagórskiego “Ryzykowna misja” w marcowym Świecie Nauki na temat załogowej wyprawy na Marsa. Czy nie lepiej ratować teleskop i wysyłać sondy bez ludzi za te same pieniądze?