Padło pierwsze odkrycie pulsara w ramach Einstein@home – projektu obliczeń rozproszonych, w którym mocy obliczeniowej swoich komputerów użyczają internauci-ochotnicy.
Einstein@home to przedsięwzięcie, którego celem jest poszukiwanie fal grawitacyjnych i
Einstein@home to ani jedyne, ani pierwsze przedsięwzięcie tego rodzaju. Ten rozdział historii nauki miał swój początek w maju 1999 roku, kiedy to ruszył SETI@home – słynna już inicjatywa, w której prywatne komputery poszukiwały (również w danych z Arecibo) sygnałów od cywilizacji pozaziemskich. Przełomowy był również rok 2002, kiedy to w ramach modernizacji SETI@home uruchomiono projekt BOINC (skrót od Berkeley Open Infrastructure for Network Computing, otwarta infrastruktura obliczeń sieciowych z Berkeley), czyli platformę ułatwiającą tworzenie i użytkowanie tego rodzaju oprogramowania rozproszonego.
SETI@home to oczywiście pierwszy, i do dziś największy (prawie dwa i pół miliona komputerów, ponad ćwierć miliona aktywnych, i moc obliczeniowa rzędu 770 teraFLOPS – bilionów operacji na sekundę) projekt działający na platformie BOINC, ale bynajmniej nie jedyny. Tematyka prowadzonych w ten sposób badań jest bardzo szeroka – poza astronomią mamy czystą matematykę, testowanie oprogramowania, kryptografię, chemię, biologię, epidemiologię, meteorologię, a nawet lingwistykę. Warto wspomnieć, że na BOINC ten świat się nie kończy – istnieją też przedsięwzięcia nie oparte na tej technologii, wśród których godny wspomnienia jest Folding@home, w którym symuluje się zwijanie łańcuchów białkowych.
Jednym z najpopularniejszych, i z 220 teraFLOPS mieszczącym się w ścisłej czołówce, przedsięwzięciem platformy BOINC jest Einstein@home. Do niedawna jedynymi owocami prowadzonych na całym świecie obliczeń były “powtórne odkrycia” znanych już pulsarów. Jednak 12 sierpnia ogłoszono nowe znalezisko – jest nim odległy o 17 tysięcy
Te fakty każą żywić nadzieję, że Einstein@home przyniesie więcej odkryć tych nietypowych obiektów. Ślad po PSR J2007+2722 został wykryty przez komputery Niemca i dwójki Amerykanów, ale kolejne odkrycie może przynieść wyrazy uznania (oraz pamiątkową tabliczkę za zasługi dla nauki) także Tobie – oprogramowanie projektu BOINC jest darmowe, nie obciąża nadmiernie zasobów komputera i pracuje we wszystkich najpopularniejszych systemach operacyjnych, a pakiety danych przydzielane są w sposób losowy. Zachęcamy do współpracy!