NASA zawiesiła plany wystrzelenia za pomocą rakiety Pegasus sondy mającej badać Słońce – HESSI – do czasu, kiedy nie zostaną określone przyczyny usterki tej samej rakiety podczas startu pojazdu X-43A na początku tego miesiąca.

Początkowo zakładano, że HESSI zostanie wyniesiony w przestrzeń kosmiczną w piątek lub sobotę. W czwartek postanowiono jednak o zawieszeniu startu Pegasusa. Na kiedy zostanie przesunięty – jeszcze nie wiadomo, wszystko zależy od postępu badań usterki poprzedniego Pegasusa. W tym czasie HESSI wróci do wojskowej bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii, gdzie będzie serwisowany oraz wymieniona zostanie jego bateria.

Misja HESSI jest już opóźniona o rok. Najpierw satelita został uszkodzony podczas naziemnych testów i gdy już został naprawiony, okazało się, że trzeba przebudować system oddzielania członów rakiety Pegasus.

HESSI ma orbitować wokół Ziemi około 650 kilometrów nad jej powierzchnią i wykonywać zdjęcia słonecznych rozbłysków w promieniowaniu rentgenowskim (X). Dwu- lub trzyletnia misja ma dostarczyć wskazówek, co wywołuje te najpotężniejsze wybuchy w Układzie Słonecznym.

Autor

Wojciech Rutkowski