Początek lata to czas, kiedy wieczorna widoczność Księżyca zaczyna się pogarszać. Widać to będzie w najbliższych dniach, gdy po minięciu widocznych rano planet pod koniec tygodnia Srebrny Glob będzie słabo widoczny mimo, że nów wypada tym razem w piątek 1 lipca, o godzinie 10:54. Również coraz gorsze są warunki obserwacyjne Saturna. Przez cały tydzień promieniują meteory z roju Bootydów.

Naturalny satelita Ziemi jest widoczny w pierwszej części tygodnia tuż przed świtem. W poniedziałek rano można było zobaczyć Księżyc w fazie 18% oddalający się od Jowisza. O godzinie podanej na mapce największą planetę Układu Słonecznego dzieliło na niebie około 11°. Jowisz powoli zbliża się do Ziemi i jego jasność wynosi już -2,2 magnitudo, a średnica kątowa – 37″. Księżyce galileuszowe wciąż są widoczne słabo, gdyż planeta wraz z nimi świeci na jasnym porannym tle.

Dzień później, we wtorek 28 czerwca Księżyc przesunie się kilkanaście stopni na północny wschód, a jego faza spadnie do 11%. Nad ranem blisko niego (w odległości około 4°) znajdować się będą Plejady. Jednak ta znana gromada gwiazd będzie widoczna słabo, ze względu na jasne tło nieba i w jej poszukiwaniu warto wspomóc się lornetką.

Nieco ponad 8° na wschód od Księżyca będzie znajdował się Mars. Czerwona Planeta nie świeci tak jasno, jak Jowisz, gdyż jej blask wynosi +1,4 wielkości gwiazdowej i jest znacznie trudniejsza do odnalezienia. Jednak powinno się to udać.

Ciekawsza konfiguracja Marsa z Księżycem będzie następnego poranka, choć Srebrny Glob będzie miał fazę zaledwie 6%. Księżyc przesunie się już na wschód od Marsa i nad ranem znajdował się będzie niecałe 4° od Czerwonej Planety.

Mapka pokazuje położenie Saturna w końcu czerwca 2011 roku.

Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie obrazków z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Wieczorem możliwe są obserwacje szóstej planety Układu Słonecznego. Jednak w lipcu warunki widoczności Saturna zaczną się wyraźnie pogarszać mimo wciąż dużej odległości kątowej od Słońca. Jednak w tym przypadku ujawni się ten sam efekt, co przy wieczornych obserwacjach Księżyca: niekorzystne nachylenie ekliptyki do horyzontu. Jasność Saturna spadła już do +0,9 wielkości gwiazdowej, a gołym okiem można obserwować oddalanie się planety od Porrimy. W dniu podanym na mapce odległość między tymi ciałami niebiańskimi będzie wynosić 30', czyli tyle, ile średnia wielkość tarczy Księżyca.

Również coraz słabiej widoczny jest największy Księżyc Saturna Tytan. Jego jasność wynosi obecnie +8,5 magnitudo, czyli jest jeszcze trudniejszy do obserwacji, niż księżyce galileuszowe Jowisza. Maksymalna elongacja Tytana (wschodnia) wypada w tym tygodniu w piątek 1 lipca.

Mapka pokazuje położenie radiantu Bootydów, które promieniują na przełomie czerwca i lipca, z maksimum około 27 czerwca.

Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie obrazków z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

W okresie 22 czerwca – 2 lipca promieniują meteory z roju Bootydów (tzw. Bootydy czerwcowe). Maksimum roju przypada zawsze około 27 czerwca. Meteory z tego roju należą do meteorów wolnych, gdyż zderzają się z atmosferą Ziemi z prędkością 18 km/s, czyli są ponad 3 razy wolniejsze od np. promieniujących w sierpniu Perseidów. Na ogół aktywność tego roju jest słaba (rzędu kilku – kilkunastu meteorów na godzinę), ale co jakiś czas są niespodziewane wybuchy aktywności. Wtedy można obserwować nawet ponad 100 meteorów na godzinę, a zdarzyły się w historii wybuchy do 300 meteorów na godzinę. Jak będzie w tym roku? Nie wiadomo, ale warto obserwować ten rój zwłaszcza, że nie będzie w tym przeszkadzał Księżyc będący w okolicach nowiu. Więcej o Bootydach można dowiedzieć się ze strony Pracowni Komet i Meteorów.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher