Jeden z elementów aktywności Słońca; rozbłyski chromosferyczne zachodzą w chromosferze i polegają na gwałtownym (w ciągu kilku minut) pojaśnieniu relatywnie małego obszaru (mniej niż 0,1% powierzchni Słońca) Rozbłyski chromosferyczne trwają zwykle od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Pojawiają się w obszarach aktywnych, tam, gdzie następuje rozwój dużych grup plam.

Rozbłyski chromosferyczne można obserwować w widmowych liniach H alfa wodoru. Początek rozbłysku ma miejsce zwykle wysoko ponad chromosferą, w dolnej koronie. Spośród wszystkich form aktywności słonecznej właśnie rozbłyski mają największy wpływ na zmiany zachodzące w atmosferze Słońca, takie jak jej pojaśnienia, czy wzrost promieniowania. Rozbłyski oddziaływają również na magnetosferę i górne warstwy atmosfery naszej planety – Ziemi.

Ostatnie badania wskazują na to, że motorem napędzającym powstawanie rozbłysków chromosferycznych, jest bardzo niejednorodne, zawiłe i skomplikowane pole magnetyczne. Powiązanie rozbłysków z kształtem pola magnetycznego jest dość ścisłe. Często pole magnetyczne, z chwilą rozbłysku, bardzo mocno słabnie, po czym bardzo powoli się odradza, co świadczy o tym, że rozbłysk czerpie z niego swoją energię. Wydaje się, że główną przyczyną powstawania rozbłysków są przemiany zachodzące w polach magnetycznych, być może częściowa anihilacja tych pól.

W trakcie rozbłysku cząsteczki plazmy osiągają bardzo duże prędkości (od 500 do 1000 km/s) i są wyrzucane w przestrzeń okołosłoneczną. Po pewnym czasie cząstki te docierają do Ziemi i oddziaływają z naszą atmosferą. W trakcie rozbłysku następuje emisja promieniowania ultrafioletowego, rentgenowskiego, a także silna emisja promieniowania radiowego. W wyniku pomiarów tego promieniowania okazało się, że w rozbłysku uwalnia się gigantyczna ilość energii i wynosi 1032 ergów, czyli około 3×10^18 kilowatogodzin. Stanowi to ilość równą kilku procent, tego, co promieniuje całe Słońce w ciągu jednej sekundy, albo można porównać do ilości energii emitowanej przez całą koronę słoneczną.

Autor

Karol Langner