Podczas gdy pierwszy przybysz do Układu Słonecznego, niezwiązany z nim grawitacyjnie –1I/’Oumuamua, przypomina planetoidę, już drugi obiekt międzygwiazdowy – 2I/Borisov, wykazuje cechy aktywności kometarnej.  Naukowcy zbadali kometę i odkryli, że wykazuje podobne właściwości, co kometa Hale-Boppa, którą można było obserwować w latach 1995-1997 r.

Kometa 2I/Borisov, oznaczana także jako C/2019 Q4, została odkryta 30 sierpnia 2019 roku przez Giennadija Borysowa. O tym, że pochodzi spoza granic Układu Słonecznego, świadczy duża ekscentryczność orbity, największa ze wszystkich orbit znanych nam obiektów w Układzie Słonecznym.

Podczas odkrycia obiektu zauważono, że posiada komę i warkocz. Wykryto też emisję związków cyjanu (CN) oraz węgiel dwuatomowy C2, co pozwoliło stwierdzić, że odkryty obiekt jest pierwszą znaną nam aktywną kometą pozasłoneczną. Ponadto, obecność lotnego tlenku węgla CO jest poświadczeniem pierwotności komety 2I/Borisov, której skład nie zmienił się od czasu jej powstania z obłoku pyłu i gazu. Naukowcy uważają też, że Słońce było pierwszą gwiazdą, w której pobliżu przeleciał ten obiekt.

Do obserwacji 2I/Borisov zostały wykorzystane teleskopy ALMA i VLT. Większość badań służyła do uzyskania widma komety i pomiaru emisji pyłu i gazu oraz polaryzacji liniowej. Wyniki pomiarów fotometrycznych są obarczone dużą niepewnością. Wykorzystując zebrane dane, naukowcy porównali kometę Borisov do wielu różnych klas małych obiektów występujących w Układzie Słonecznym, między innymi z planetoidami trojańskimi, centaurami, kometami długookresowymi i obiektami z pasa planetoid. Okazało się, że ze wszystkimi grupami kometa 2I/Borisov wykazuje cechy wspólne.

Zdjęcie komety 2I/Borisov, wykonane spektrografem FORS2 zamontowanym na teleskopie VLT. Obraz uchwycono w 2019 roku, kiedy kometa z prędkością 175 000 km/h mijała Słońce. Ze względu na ruch teleskopu podczas śledzenia komety, gwiazdy w tle wyglądają jak rozmyte, kolorowe smugi.

Dużo ciekawsze wyniki przyniosły pomiary wykonane techniką polarymetrii, wykorzystującej pomiar wielkości kąta skręcenia płaszczyzny światła spolaryzowanego w celu określenia stężenia substancji. Jest to możliwe, ponieważ wielkość kąta skręcenia jest proporcjonalna do stężenia substancji. Obserwowane komety można podzielić na podstawie pomiarów polarymetrycznych na dwie grupy – o małej i wysokiej polaryzacji, różniące się stosunkiem cząstek pyłu do gazu w komie. Jeśli koma jest zdominowana przez gaz, kometa wykazuje mniejszą polaryzację, natomiast komety o wysokiej polaryzacji posiadają komy zdominowane przez małe cząstki pyłu. Właściwości charakterystyczne dla pierwszej grupy posiadają komety stare, o małej orbicie, a więc też będące pod dużym wpływem promieniowania pochodzącego od Słońca. Z kolei do drugiej, zalicza się komety młode, które jeszcze nie znalazły się pod wpływem wiatru słonecznego. Jest jednak jedna kometa C/1995 O1 (Hale-Boppa), która nie pasuje do żadnej z tych dwóch grup. Uważa się, że przed jej pojawieniem w 1995 roku, C/1995 O1 tylko raz zawitała do Układu Słonecznego około 2250 roku przed naszą erą, a więc w bardzo niewielkim stopniu została zmodyfikowana przez wiatr słoneczny i promieniowanie.

Pomiary polaryzacji komety 2I/Borisov wykazały, że obiekt ten ma bardzo zbliżoną krzywą polaryzacji właśnie do komety Hale-Boppa. Różnią się jedynie tym, że kometa z końca ubiegłego stulecia wykazywała aktywność w postaci między innymi wyrzutu materii, natomiast kometa odkryta przez Borysowa takiej aktywności nie wykazuje. Przypuszcza się, że ze względu na brak wcześniejszego przelotu w pobliżu gwiazdy, kometa 2I/Borisov nie utraciła jeszcze pierwotnej powłoki, przez co aktywne obszary nadal są zakryte. A więc niesie ze sobą nieskażone ślady obłoku gazu i pyłu, w którym powstała.

Wizja artystyczna komety 2I/Borisov.

Autor

Avatar photo
Anna Wizerkaniuk

Absolwentka studiów magisterskich na kierunku Elektronika na Politechnice Wrocławskiej, członek Zarządu Klubu Astronomicznego Almukantarat, miłośniczka astronomii i książek