Sonda Juno bada Jowisza i jego księżyce już od 4 lipca 2016 roku. Od tamtego czasu zbadała ona m.in. skład i strukturę atmosfery, pole magnetyczne i grawitacyjne oraz magnetosferę biegunową największej planety Układu Słonecznego. Jednakże księżyce Jowisza zostały przez sondę Juno zbadane w małym stopniu, czego powodem jest niepokrywanie się ich orbit. Do najbliższego spotkania Io z Juno doszło w 2021 roku i było ono aż z odległości 195 tysięcy kilometrów. Do bliższego spotkania miało nie dojść, jednakże wszystko się zmieniło, gdy nowe dane umożliwiły przedłużenie misji Juno aż do 2025 roku. Z powodu precesji orbity Juno wokół Jowisza, powstała możliwość odwiedzenia Io z bardzo małej odległości.

Wizualizacja sondy Juno na tle Jowisza

Do pierwszego z tych spotkań doszło już w lipcu 2022 roku. Było ono mało ciekawe, gdyż i tak była to stosunkowo duża odległość. Zdecydowanie ciekawsze będzie zbliżenie się tych dwóch ciał na odległość tylko 1500 kilometrów 30 grudnia 2023 i 3 lutego 2024 roku. Misja Juno będzie miała wtedy możliwość zrobienia wysokiej rozdzielczości zdjęć Io, co umożliwi porównanie ich ze zdjęciami z 2007 roku i zaobserwowania zmian, które zaszły.

Zdjęcia Io zrobione przez Juno na przestrzeni 2022 i 2023 roku

Oprócz tego, 20 września dojdzie do jeszcze jednego wyjątkowego zbliżenia się tych dwóch ciał. Nie będzie ono tak bliskie jak niektóre inne przyszłe zbliżenia, ale wyróżnia je to, że Io znajdzie się w wyjątkowym położeniu. Księżyc ten będzie mógł wtedy zostać zbadany z aż trzech perspektyw naraz: sondy Juno, teleskopu Hubble’a oraz teleskopu Jamesa Webb’a. Będzie to pierwsza taka okazja od 2000 roku, kiedy doszło do współpracy między sondą Galileo i teleskopem Hubble’a.

Wizualizacja magnetosfery i najbliższego otoczenia Jowisza

Największy wpływ Io na otoczenie Jowisza można zaobserwować, badając jego magnetosferę. Występuje w niej tak zwane Io Plasma Torus, w skrócie IPT. Jest to, jak sama nazwa wskazuje, struktura w kształcie torusa, złożona z plazmy pochodzącej z Io. Powstaje ona w wyniku jonizacji atomów rozerwanych cząsteczek uciekających z Io. Jest to proces, w którym od obojętnych cząstek odrywane są elektrony, tworząc jony. Cząsteczki te to głównie dwutlenek siarki, w który księżyc ten jest bogaty z powodu występującej na nim dużej aktywności wulkanicznej.

Dokładne zrozumienie IPT nie jest łatwe, dlatego właśnie potrzebne jest holistyczne badanie Io. Pokaże nam to przede wszystkim wpływ tego zjawiska na Jowisza i jego otoczenie, co jest niezwykle ważne, by zrozumieć współistnienie tych wszystkich ciał. Niestety jest to ostatnie takie badanie na długi okres czasu. Nie ma aktualnie żadnych misji na Io, jedynie takie, które znajdą się w jego okolicy, czyli JUICE i Europa Clipper. Według Southwest Research Institute, czyli instytutu, który będzie prowadził obserwacje 20 września, następne takie badania nie odbędą się zapewne aż do następnej dekady.

Korekta — Rafał Górski

Autor

Alex Rymarski