Obserwacje planet pozasłonecznych są obecnie już w zasięgu uniwersyteckich, a nawet amatorskich obserwatoriów wyposażonych w niewielki teleskop oraz detektor CCD. Przejście planety przed tarczą gwiazdy można obserwować z milimagnitudową dokładnością przy zastosowaniu odpowiedniej analizy danych obserwacyjnych. Korzystając ze sprzętu Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Zielonogórskiego studenci zaobserwowali dwa tranzyty planety pozasłonecznej okrążającej gwiazdę HD 209458, mierząc spadek jasności gwiazdy na poziomie 1,70% z dokładnością 0,19%. Co ciekawe obserwacje prowadzone były na obrzeżach średniej wielkości miasta.

Nachylenie orbity planety pozasłonecznej pod kątem prawie 90 stopni do linii widzenia obserwatora powoduje to, że część tarczy gwiazdy zasłonięta zostaje przez tarczę planety. Okres obiegu planety krążącej wokół gwiazdy HD 209458 wynosi 3,52 dnia, a przejście przed jej tarczą trwa około 3 godzin. W tym czasie planeta zakrywa 1,7% tarczy gwiazdy, co zaobserwować możemy jako spadek jej jasności. Przewidywanie kolejnych tranzytów jest dość łatwe, więc obserwacje przejścia tej planety są dobrym testem zarówno dla używanego sprzętu, jak i technik redukcji danych.

Do pomiarów jasności gwiazdy HD 209458 studenci fizyki i astronomii Uniwersytetu Zielonogórskiego (Szymon Kozłowski, Andrzej Szary, Marta Zub, Giorgi Melikidze i Krzysztof Maciesiak) użyli teleskopu Meade LX200GPS-SMT typu Schmidt-Cassegrain o średnicy lustra D = 355,6 mm (14”). W ognisku teleskopu znajdował się detektor CCD firmy SBIG, typ ST-8XE oraz filtr V. Sterowanie teleskopem jest w pełni skomputeryzowane i istnieje możliwość jego obsługi przy użyciu systemów Windows (programy: Sky Map, Meade Autostar) i Linux (programy: Xephem, Xmtel).

Obserwacje jasności gwiazdy HD 209458 wykonane zostały podczas dwóch tranzytów planety: 3 sierpnia i 10 – 11 sierpnia 2004 roku. 3 sierpnia wykonano 463 zdjęcia (zmienna pogoda), z czego po odrzuceniu nieostrych klatek do dalszej analizy włączono 430. W nocy z 10 na 11 sierpnia wykonano 1260 zdjęć, do analizy wzięto jednak tylko 1209 obrazów. Na odrzuconych zdjęciach gwiazdy były przesunięte (łuki). Detektor CCD działał w trybie automatycznym, robiąc 10 sekundową ekspozycję i 5 sekund przerwy (sczytywanie). Teleskop obsługiwany był przez program SkyMap Pro 8, natomiast kamerą CCD zarządzał program CCDOPS.

Wstępna redukcja obrazów wykonana została programem IMARITH. Napisane zostały skrypty korzystające z pakietu IRAF, które zarówno poszukiwały gwiazd na zdjęciu (DAOFIND), jak i mierzyły ilość zliczeń (APPHOT).

Aby zwiększyć dokładność pomiarów studenci zsumowali wykonane pomiary po 20 oraz po 80 i potraktowali je jako jedną obserwację. Okazuje się, że w takim przypadku błędy pomiarowe maleją znacząco. Dla obserwacji zsumowanych po 20 błąd pomiarowy wynosi 0,26%, a dla obserwacji zsumowanych po 80 – 0,19%. Sam spadek miał „głębokość” 1,7%.

Obserwatorium Astronomiczne w Zielonej Górze przyłączyło się do międzynarodowej sieci obserwatorów i poszukiwaczy przejść planet pozasłonecznych transitsearch.org i planuje prowadzić dalsze badania w tym kierunku.

Szczegółowe informacje na temat obserwacji tych tranzytów opublikowane zostały w Uranii – Postępach Astronomii nr 3/2005.

Autor

Szymon Kozłowski

Komentarze

  1. M.    

    36250.00zł — Tyle kosztuje ten „amatorski” teleskop Meade LX200GPS-SMT 14″.
    Do tego trzeba jeszcze dokupić CCD.
    Jak na Uniwersytet to wydaje się nawet tani i rozsądnym wyborem.
    Mnie na razie się wydaje zbyt drogi.

    1. Szymon Kozłowski    

      jednak amatorski — Tak ten teleskop jest przeznaczony dla amatorów….. To, że Polaków na nie go nie stać to jest inna sprawa. W każdym badź razie w stanach jest to stosunkowo tani wyrób i stać na niego wielu amatorów.

  2. Robert    

    skąd ta cena? — Dolar kosztuje 3,1 PLN, teleskop z okularami i statywem ok. 5.000 USD. Dodajac 500 USD na transport i VAT nie wyjdzie chyba aż taka nomen omen „astronomiczna” kwota. Chyba że liczyłeś jeszcze CCD i programy.

    1. M.    

      Cena — Ze strony astrokrak.pl – polskiej firmy sprzedającej teleskopy.
      Meade to ich świeza oferta. Widać mają wysoką marżę. -((((
      Mnie się podobają te ETX, ale też są dwa razy droższe niż w stanach. Prywatne sprowadzanie tak delikatnych urządzeń zza oceanu — budzi moje obawy… zresztą nie wiem, zależy jak towar jest zapakowany.
      w każdym razie Teleskop + Elektronika i Automatyka to jest przysłość, zwłaszcza dla amatorów i z tym się zgodzę.

    2. Szymon Kozlowski    

      he he 🙂 — Ok. Cena 14 Meade LX200GPS-SMT to 5995$ a okazuje sie, ze przeslanie i cla itp. itd. to jest drugie tyle. Naszego Meada do Zielonej Gory sprowadzalismy ze stanow, a nie od Astrokraka (bo nie mial tego wtedy w ofercie) i zaplacilismy podobnie. Z CCD i innymi bajerami taki komplecik kosztuje okolo 100 000 zl.

Komentarze są zablokowane.