16 lipca 1969 roku o 14:32 naszego czasu ze stanowiska 39A na Przylądku Canaveral wystartowała rakieta potężna Saturn V. Na jej szczycie znajdowała się kapsuła statku Apollo 11, a w niej trzyosobowa załoga.
Misją dowodził Neil A. Armstrong. Celem lotu była powierzchnia Srebrnego Globu. Pilotem księżycowego lądownika był Edwin E. Aldrin Jr., a modułu orbitalnego – Michael Collins.
Po 76 godzinach lotu Apollo 11 znalazł się na okołoksiężycowej orbicie, a dobę później lądownik Eagle (Orzeł) odłączył się od członu orbitalnego.
20 lipca 1969 roku o 21:18 lądownik szczęśliwie osiągnął cel, osiadł w księżycowym Morzu Spokoju. Po pierwszym posiłku lunarnym rozpoczęto przygotowania do postawienia pierwszego ludzkiego kroku na globie innym niż nasza planeta. 21 lipca o 3:56 Armstrong dotknął butem pylistej powierzchni i wypowiedział jedno z najsłynniejszych zdań w historii ludzkości: “That's one small step for man, one giant leap for mankind” (“To mały krok dla człowieka, wielki skok dla ludzkości“). O 4:16 na Srebrnym Globie stanął drugi człowiek – Buzz Aldrin.
Pobyt na powierzchni trwał 2,5 godziny. W tym czasie zebrano przeszło 20 kilogramów skał.
O 16:54 lądownik wystartował, a następnie połączył się z członem orbitalnym. 24 lipca o 5:50 trójka astronautów bezpiecznie wodowała na Pacyfiku. Cel misji został osiągnięty.
Trzeba w tym miejscu stwierdzić, że sukces misji Apollo nie byłby możliwy bez zaangażowania… Rosjan. Stany Zjednoczone prowadziły zażarty wyścig ze Związkiem Radzieckim. Celem był właśnie Księżyc. Bez gorącego, rosyjskiego oddechu na karku lot być może nigdy by się nie odbył.
Na początku XXI wieku Stany Zjednoczone postanowiły wznowić program załogowej eksploracji Układu Słonecznego, koncentrując się na Księżycu i Marsie. Czy starczy im chęci?
jacek
Ależ ten czas szybko “leci” — A do tej pory pamiętam transmisje z lądowania, będąc jakimś 5-letnim brzdącem.
Tylko wtedy miałem pewność, że jak będę “duży” to i ja i wszyscy koledzy z podwórka wakacje na Księżycu będziemy spędzać.
A tu już XXI wiek i wszystko na co ludzkość stać, to wysłanie parę “cyfrówek na kółkach” na Marsa. Przygnębiające to bardzo.
Na szczęście fascynacja kosmosem, wtedy właśnie rozpoczęta, nie minęła aż do dzisiaj 🙂 Może tylko szkoda, że już nie ja, a dopiero moje dzieci mogą myśleć o jakiś kosmicznych wypadach 😀
ze starczym pozdrowieniem ..
Michał M.
A mnie nie było na świecie
> A tu już XXI wiek i wszystko na co ludzkość stać, to wysłanie parę
> “cyfrówek na kółkach” na Marsa. Przygnębiające to bardzo.
Owszem, a ile jest piania z zachwytu nad MER-ami, które są po prostu śmieszne. I jeszcze to gadanie Amerykanów o lotach na Marsa w momencie, w którym nie są w stanie wysłać człowieka na orbitę…
Gdyby ekstrapolować podbój Kosmosu z lat 60-tych do roku 2004, to teraz pewnie pisałbym te słowa z Marsa 🙂 Ale wszystko poszło nie tak jak byśmy chcieli…
> ze starczym pozdrowieniem ..
Jeszcze nie takie starcze 😉
A ja miałem w 1969 roku minus cztery lata 🙂
Srebnyglob
wspomniewnia o locie Apolla-XI — W dniach pierwszej wyprawy załogowej na powierzchnie Księzyca Apoll-XI miałem 13 lat. Pamietam byłem wóczas na wsi u babci i dziadka na wakacjach. Jedyny telewizor jaki był na wsi to był w kawiarni “Turkuz”.
Oczywiscie sama transmysja , którą zrresdztą jako jedyny kraj z demoludów – Polska transmitowała na zywo. Ale nie dano mi bylo glądac. Kawiarnia nie byla czynna o 3 godzinie w nocy. Jedynie radio , które znawiało audycje chyba o godzinie 5 rano powiadomuiło że Orzeł wylądował. Jako nastolatek wszystkie wiadomosci z gazety wklejałem je do zeszytu. ( Nie wiem gdzie one przepadły). Niedługo po wyprawie Apolla-XI głośno w mediach mówiono , że w roku 1986 wyląduje pierwszy czlowiek na Marsie. Ale za to w całosci ju zw listopadzie ogładałem relacje z wyprawy Apolla-XII. Mocno też przezywałem lot Apolla-XIII.
To groziło naprawdę tragedią.
miru
chec — checi to maja i amerykanie i rosjanie chinczycy a ostatnio podobno nawet indie cos planuja
jednak jedno jest pewne kazde z nich nie ma na tyle kasy
a gdyby tak wszyscy razem?
Michał M.
Tylko osobno
> jednak jedno jest pewne kazde z nich nie ma na tyle kasy
> a gdyby tak wszyscy razem?
Nie uda się. Rywalizacja jest podstawą rozwoju. W technice, polityce, w przyrodzie. Wszędzie. W podboju Kosmosu też. Upadek ZSRR oznaczał kres rozwoju techniki kosmicznej w USA. Amerykanie latali samolotami z lat 70-tych i chcieli nimi latać wiecznie.
Projekty czy firmy nie czujące oddechu rywala na plecach nie rozwijają się. Popatrz na TPSA. Amerykanów ktoś musi kopnać w d… żeby zaczęli coś robić.
Niech żyje konkurencja! Nawet AstroNet jest taki dobry, bo ma konkurencję 😀
LukiW
Mało osób — No mój tata “mógł by” widzieć na żywo stąpającego Neila po Morzu Spokoju, ale… w domu co prawda rodzice jego mieli telewizor ale nie pomyśleli żeby dziecko obudzić o 3 w nocy. Zdaje się że babcia z dziadkiem też tego na żywo nie widzeli.
Jak teraz się pytam o to to mi się w głowie nie miści jak takie coś można było przespać. Szczególnie jak tylk Polska transmitowała zatknięcie flagi.
Teraz jako 18 latek (syn tatusia rzecz jasna hehe) jak jest rocznica to wstaję z miejsca i mi łzy zaczynają lecieć jak sobie przypomnę te obrazki z 21 lipca 69 roku, a w uszach dźwięczy głos Neila- To mały… mój Boże…
marcin zbigniew
Odcisk buta w księżycowym pyle ???!!!! — Pomijając inne aspekty sprawy:łopoczącą flagę USA,krótkie-zwolnione kroki”kosmonautów”,dziwne wielokierunkowe cienie;to KORONNY dowód NA MISTYFIKACJĘ LĄDOWANIA !!!Przy braku wody i temperaturach rzędu-50’C but astronauty pozostawiłby w pyle księżycowym dołek-A NA ZDJĘCIU WIDAĆ WZÓR PODESZWY-tak jak w “ziemskim błocie” !!!Podobno twórcą spektaklu”LĄDOWANIE NA KSIĘŻYCU” był W.DISNEY(MIKI) przy asyscie VON BRAUNA(V-1,V-2,POLARIS) !!!Całość nakręcono na poligonie w NOWYM MEKSYKU(do dziś teren zamknięty)-scenariusz wzorowano na słynnym spektaklu radiowym LĄDOWANIE MARSJAN z lat trzydziestych-stąd to DRAMATYCZNE I SZCZĘŚLIWE ZAKOŃCZENIE LOTÓW KSIĘŻYCOWYCH !!!Dziś ten lot byłby możliwy-z jednym ale: na PROMIENIOWANIE KOSMICZNE-potrzeba osłony rzędu 2m specjalnego betonu!!!CZEKAM niecierpliwie na zdjęcia z SMART-1-chciałbym się mylić-też byłem pod wrażeniem !!!
Michał M.
Nie to forum
> Przy braku wody i temperaturach rzędu-50’C
buhahaha! Jak to miło przeczytać wieczorem jakąś bzdurę, od razu lepiej się śpi. Poczytaj ile wynosi na Księżycu temperatura w dzień i w nocy! Dowiedz się dlaczego jest spora różnica.
> na PROMIENIOWANIE KOSMICZNE-potrzeba
> osłony rzędu 2m specjalnego betonu!!!
Poczytaj również o promieniowaniu kosmicznym, bo to kolejny temat w którym jesteś laikiem.
A jak już poczytasz – przeczytaj jeszcze raz, krytycznym okiem, wszystkie bzdury o lądowaniu na Księżyc, które wypisują ci, którzy chcą na nich zarobić kilka śmierdzących dolarów 🙂 I nie bierz na serio wszystkiego co piszą “Fakt” albo “Gazeta Wyborcza” 🙂
pozdrawiam