Pojutrze (czyli 10 września) o godzinie 21:00 Naturalny Satelita Ziemi osiągnie elongację 90 stopni, czyli będzie w ostatniej kwadrze.

Będzie w połowie oświetlony, co będziemy mogli dostrzec dopiero półtorej godziny później, kiedy wzejdzie na północnym wschodzie w pobliżu Saturna. Księżyc będzie widać aż do 15:40 następnego dnia, a jego górowanie nastąpi o 6:50 na wysokości 60 stopni nad horyzontem.

W czasie pierwszej kwadry Srebrny Glob znajdować się będzie w konstelacji Byka, a jego wielkość gwiazdowa wynosić będzie –10,1 magnitudo.

Ponieważ Księżyc „maleje” to również warunki do obserwacji nieba znacznie się poprawiają i w połowie miesiąca miłośnicy rozgwieżdżonego nieba będą mogli na kilka dni zapomnieć o „szumie świetlnym” pochodzącym od największego satelity Ziemi.

Autor

Gabriel Pietrzkowski