Już 10 maja wieczorem czeka nas najwspanialsza z trzech koniunkcji planet, jakie możemy obserwować w tym miesiącu. Tym razem szybko przemieszczająca się Wenus dotrze do Marsa na odległość zaledwie 0,4 stopnia.
Zjawisko, tak jak i dwa poprzednie, będzie miało miejsce w gwiazdozbiorze Byka, w pobliżu Saturna oraz przy obecności Jowisza i Merkurego nad horyzontem. Wenus ma jasność -3,9 magnitudo, jest zatem najjaśniejszym obiektem na niebie, natomiast Mars jest dużo ciemniejszy, ale i tak w czołówce najjaśniejszych obiektów z mocą 1,7 mag.
Na dzień przed jak i po koniunkcji odległość planet będzie równa ponad 1 stopień, a to z powodu szybkiego przemieszczania się Gwiazdy Wieczornej na niebie. Zatem jedyną okazjś do obserwacji zbliżenia planet będzie dzień 10 maja.
Około godziny 21:30, czyli w momencie złączenia, Mars ze swoim towarzyszem odległym o 0,4 stopnia, będzie się znajdował na
Oczywiście bez problemów będzie można dostrzec bardzo jasną Wenus o żółtym zabarwieniu. Natomiast Czerwona Planeta będzie się znajdowała około 20 minut łuku pod i na lewo od swej towarzyszki.
Koniec obserwacji będzie musiał nastąpić około godziny 23:00, kiedy planety zajdą i pojawią się dopiero następnego wieczoru, jednak sporo oddalone. Przy zachodzie odległość Wenus i Marsa będzie właściwie nieodczuwalnie większa niż przy koniunkcji.
Będzie to ostatnie złączenie planet w tym miesiącu, ale na początku czerwca czeka nas jeszcze jedno wspaniałe zjawisko, a mianowicie koniunkcja Jowisza z Wenus!