Astronautów nie jest wielu. Książek o nich również. Zwłaszcza na naszym rodzimym rynku, gdzie kolejne tytuły wydawane są z kilkumiesięcznym lub kilkuletnim opóźnieniem względem pierwotnego miejsca ich publikacji. SPACEMAN jest jedną z pierwszych pozycji o tej tematyce, którą można wreszcie dostać w polskich księgarniach. I oby nie okazała się też ostatnią.

Ci z Was, którzy są fanami serialu The Big Bang Theory, mogą kojarzyć postać Mike’a Massimino – siwego Włocha, który pojawił się gościnnie w kilkunastu odcinkach tego sitcomu. Nikt jednak zapewne nie podejrzewał, jak niezwykła historia kryje się za tym człowiekiem, dla którego występ w jednym z największych hitów współczesnej telewizji był zaledwie drobnym ułamkiem życiowego sukcesu. Mało kto zdaje sobie również sprawę, jak wiele temu człowiekowi zawdzięcza cała ludzkość, ze społecznością astronomiczną na czele. Przed Wami człowiek, który dwukrotnie własnoręcznie ocalił od śmierci Kosmiczny Teleskop Hubble’a. A gdyby chciał, mógłby to zrobić ponownie.

Massimino opisuje tu swoją przygodę z kosmosem z odpowiednim dystansem do popełnionych przez siebie błędów. Z wykształcenia robotyk, zażarty fan Metsów, zabiera nas w podróż przez całe swoje życie. Począwszy od przebierania się za astronautę w wieku siedmiu lat, przez ciężką naukę na studiach i walkę o przydział w kolejnych misjach kosmicznych, aż po przejście na jakże głośną emeryturę. Jego opowieść jest wyjątkowa na tle życiorysów współczesnych astronautów. Rozgrywa się bowiem kolejno na wszystkich etapach podboju kosmosu przez Amerykanów. Massimino jako dziecko obserwuje lot Johna Glenna dookoła Ziemi, lądowanie Apollo 11 na powierzchni Księżyca, by później dopracowywać szczegóły techniczne lotów wahadłowców kosmicznych, ostatecznie wycofanych z użycia na rzecz mniej ryzykownych środków podróży orbitalnych. Ostatecznie pracuje też jako CAPCOM dla załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Niezwykła i nad wyraz ludzka historia, w której Mike opisuje towarzyszące mu na każdym kroku emocje i wątpliwości, które kumulują się również i w czytelniku. Pierwszy lot w kosmos na pokładzie Columbii poprzedzany wielokrotnymi wizytami w kościele, opłakiwanie późniejszej katastrofy tego promu i utratę przyjaciół, dwukrotna naprawa podsystemów Hubble’a na wysokości 568 kilometrów nad powierzchnią naszej planety, walka o życie ojca w szpitalu, opracowywanie rewolucyjnego ramienia robotycznego do pracy w stanie nieważkości… Na podstawie SPACEMANA można by stworzyć niejeden wzruszający film. Trudno uwierzyć ile przeszedł nowojorczyk włoskiego pochodzenia przez zaledwie 50 lat opisywanego na kolejnych stronach książki życia.

Autor nie odpowiada tu na zadane na okładce pytanie jak zostać astronautą?”. Owszem, opowiada nam o niezwykle wysokich wymaganiach, morderczych treningach, stresie związanym z selekcją kandydatów. Nie to jest jednak najważniejszym elementem całości. SPACEMAN odpowiada bowiem raczej na pytanie jak to jest być astronautą?”. Co oznacza przynależność do najbardziej elitarnej grupy inżynierów na świecie, z którymi tworzy się jedną wielką kosmiczną rodzinę, wspierającą się zarówno w chwilach sukcesów, jak i największych tragedii? Czym jest mieszkanie tuż obok siedziby NASA, za dobrych sąsiadów mając osoby, z którymi pewnego dnia poleci się w przestrzeń kosmiczną? Massimino komentuje to wszystko, jednocześnie uświadamiając nas, jak niezwykłych ludzi wysyłamy na orbitę.

I tak oto syn nowojorskiego strażaka, człowiek, który był tak nieuważny, że zarejestrował się na zły kierunek na MIT, został początkowo odrzucony przez komisję rekrutującą astronautów z powodu poważnej wady wzroku i nieomal zniszczył Hubble’a wykręcając źle śrubę (przez co musiał później ratować się taśmą klejącą podczas spaceru kosmicznego) dostarczył nam jednej z najbardziej ekscytujących opowieści o astronautyce, jaką kiedykolwiek dane będzie miłośnikom tej tematyki przeczytać i polecić kolejnym entuzjastom. Tak jak teraz całym sercem polecam ją ja.

To nie lot w kosmos czyni człowieka astronautą. Być astronautą znaczy być gotowym do lotu w kosmos. ~ Mike Massimino

Tytuł: SPACEMAN. Jak zostać astronautą i uratować nasze oko na Wszechświat
Autor: Mike Massimino
Wydawca: Wydawnictwo Agora
Stron: 320
Data wydania: 01.03.2018

Autor

Avatar photo
Kamil Serafin

Student Automatyki i Robotyki, członek Klubu Astronomicznego Almukantarat. Zastępca redaktor naczelnej portalu AstroNET w latach 2017-2020.