Do startu najbliższego marsjańskiego lądownika pozostało już tylko 9 miesięcy. Astrobiolodzy, naukowcy zajmujący się sprawami atmosfery i geolodzy właśnie przeprowadzają próby lądowników NASA nazwanych Rovers.

Trzy pojazdy, w tym dwa agencji NASA, ruszą ku Marsowi za rok. Podstawowym elementem każdej misji będzie poszukiwanie wody, której obecność może świadczyć o istnieniu życia na Marsie.

W maju planowane jest wystrzelenie z Przylądka Canaveral pierwszej misji NASA Mars Exploration Rovers. Miesiąc później w przestrzeń kosmiczną zostanie wyniesiony bliźniaczy lądownik.

Jeśli misja zakończy się sukcesem, będzie to pierwsze lądowanie na Marsie po tryumfie w 1997 roku misji Pathfinder i późniejszych niepowodzeniach.

Pathfinder był wspaniałym pokazem możliwości ówczesnych technologii” – powiedział John Callas, kierownik naukowców misji Mars Exploration Rover. – „Misja MER jest ściśle naukową misją„.

Testy lądowników Rovers były przeprowadzane na otwartych połaciach jałowej ziemi południowo-zachodniego skrawka USA. Naukowcy z NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii przesyłali komendy do robotów, aby dowiedzieć się więcej na temat ich reakcji w podobnych do marsjańskich warunkach.

Mars Exploration Rovers będzie pod względem planowania inną misją niż wszystkie, gdzie wszystko jest już przewidziane z góry” – powiedział Callas.

Potrzebujemy grupy naukowców, która byłaby elastyczna i bardzo bystra, oraz niebywale szybka w podejmowaniu w krótkim czasie decyzji wysokiej jakości” – dodał Callas.

Geolodzy, którzy przyzwyczajeni są do młotka oraz oglądania i dotykania próbek skał, będą musieli się przywyknąć, że roboty zrobią to za nich. Ale wiele musi się zdarzyć zanim do tego dojdzie. Na razie roboty nie są gotowe. Przechodzą obecnie testy zwane Field Integrated Design Operations (FIDO). Po ich zakończeniu dojdzie do serii testów bezpieczeństwa.

W marcu lądowniki zostaną spakowane i przewiezione na przylądek Canaveral.

Cały czas naukowcy zbierają dane, przy użyciu sond Mars Odyssey i Mars Global Surveyor, które pomogą w dokładnym wyborze miejsca lądowania. Ostateczne dwa miejsca zostaną wyselekcjonowane w marcu.

Im dłużej czekamy, tym jesteśmy mądrzejsi” – powiedział Steve Squyers, szef naukowców biorących udział w misji.

Możesz przesłać swoje imię na Marsa wraz z misją NASA za darmo. Wystarczy kliknąć tutaj. Dotychczas 2,7 miliona ludzi podało swoje dane. Zostaną one zapisane na krążku DVD i przeżyją wraz z lądownikami wiele przygód.

Autor

Zbigniew Artemiuk