Dzięki Europejskiemu Obserwatorium Południowemu (ESO) dostępne są nowe zdjęcia Omega Centauri. Ta gromada kulista, zwana „połyskującym olbrzymem nieba południowego”, jest najcięższym obiektem tego typu w naszej Galaktyce.

Gromada kulista Omega Centauri znajduje się 17 tysięcy lat świetlnych od Słońca. Zawiera prawdopodobnie około 10 milionów gwiazd i jest obiektem o obserwowalnej wielkości gwiazdowej 3,7. Jej wiek szacuje się na 12 miliardów lat, co wśród gromad kulistych, najstarszych istniejących skupisk gwiazd, nie stanowi rekordu. Jest za to najcięższym znanym układem tego rodzaju w Drodze Mlecznej. Swe siostry przerasta nawet dziesięciokrotnie, co dla badaczy jest sygnałem, że warto się jej bacznie przyglądać.

Dane z Teleskopu Hubble'a oraz Obserwatorium Gemini pozwoliły stwierdzić, że gwiazdy w centrum gromady poruszają się zaskakująco szybko. Uznano, że jest to skutek obecności tam czarnej dziury, cięższej od Słońca 40 tysięcy razy. Dotychczas w gromadach kulistych odkryto tylko jedną czarną dziurę i to o umiarkowanej masie – znajduje się ona w gromadzie G1 w sąsiedniej galaktyce M31.

Tak niecodzienne wnioski pozwalają na spekulacje, że Omega Centauri wcale nie jest gromadą kulistą. W przeciwieństwie do wszystkich typowych obiektów tego rodzaju, odkryto w niej również gwiazdy różnych generacji (tzn. procentowej zawartości metali). Omega Centauri może się więc okazać na przykład karłowatą galaktyką, pozbawioną większości gwiazd wskutek zbyt bliskiego spotkania z Drogą Mleczną w dalekiej przeszłości.

Czymkolwiek by nie było, ogromne skupisko gwiazd w Centaurze stanowi gratkę dla obserwatorów, zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. W dobrych warunkach obserwacyjnych Omega Centauri widoczna jest gołym okiem, a nawet niewielki teleskop pozwala na rozróżnienie wielu gwiazd. Zachęcamy do podziwiania nowej fotografii opublikowanej przez ESO.

Autor

Paweł Laskoś-Grabowski