Międzynarodowa grupa astronomów ogłosiła we wtorek odkrycie kolejnej podobnej do Jowisza planety poza naszym Układem Słonecznym. To setny taki obiekt.
Grupa astronomów kierowana przez Hugh Jonesa z John Moores University w Liverpoolu poinformowała o odkryciu planety okrążającej podobną do Słońca gwiazdę Tau 1 Gruis (HD 216435) odległą o około 100 lat świetlnych. Odkrycie (dokonane za pomocą Teleskopu Anglo-Australijskiego) zostało ogłoszone na odbywającej się w Grazu w Austrii konferencji poświęconej początkom życia.
Grupa Jonesa stwierdziła, że masa planety to przynajmniej 1,2 masy Jowisza. Obiega ona gwiazdę po prawie kołowej orbicie o promieniu 2,5 jednostki astronomicznej (375 milionów kilometrów). Dla porównania – promień orbity Jowisza to 780 milionów kilometrów.
Planeta jest przynajmniej trzecim odkrytym dotąd pozasłonecznym obiektem podobnym do Jowisza zarówno pod względem masy jak i orbity. W czerwcu grupa kierowana przez Geoffa Marcy’ego i Paula Butlera 15 nowych planet pozasłonecznych“>odkryła planetę o masie 4 mas Jowisza okrążającą gwiazdę 55 Canri po orbicie o promieniu 825 milionów kilometrów. Również w czerwcu zespół kierowany przez Michela Mayora poinformował o Następny pozasłoneczny Jowisz“>zaobserwowaniu planety o masie podobnej do masy Jowisza obiegającej gwiazdę Gliese 777A po orbicie o wielkiej półosi równej 548 milionów kilometrów.
Zgodnie z doniesieniami prasowymi jest to setna odkryta dotąd planeta pozasłoneczna. Jednak dokładna liczba takich obiektów jest niemożliwa do podania ze względu na różne definicje takich planet. Sporządzona przez Obserwatorium Paryskie lista liczy 101 takich obiektów, spis sporządzony przez grupę Marcy’ego – 100 pozycji.
Bez względu na dokładną liczbę planet, odkrycie to jest kontynuacją w odkrywaniu obiektów podobnych do tych, które znajdują się w Układzie Słonecznym. Pierwsze planety pozasłoneczne odkrywane były na mocno eliptycznych orbitach odległych od gwiazdy o kilka milionów kilometrów. Odkrywanie kolejnych tego typu układów spowodowało zadanie pytania: czy nasz układ planetarny jest typowy czy też jest raczej wyjątkiem we Wszechświecie.
“Kiedy rozpoczęliśmy badania, odkryliśmy planety znajdujące się blisko swoich gwiazd” – powiedział Chris McCarthy z Instytutu Carnegie w Waszyngtonie. “Ale gdy nasz program poszukiwawczy dojrzał, znaleźliśmy obiekty krążące po kołowych orbitach dalej od macierzystych gwiazd. Oznacza to, że jesteśmy coraz bliżej odkrycia układu planetarnego podobnego do naszego“.
“Planety zdają się gromadzić w dwóch grupach – tych krążących blisko i tych znajdujących się daleko od gwiazd. Planeta krążąca wokół Tau 1 Gruis zalicza się do drugiej grupy” – wyjaśnił Jones. “Mamy nadzieję, że teoretycy wyjaśnią dlaczego istnieją dwie klasy planet pozasłonecznych“.
Duża liczba planet pozwala astronomom wykonać pewne obliczenia statystyczne. Według grupy Marcy’ego i Butlera około 12 procent gwiazd podobnych do Słońca ma planety w odległościach do 5 jednostek astronomicznych.
“Wchodzimy w fazę, w której ogólne cechy układów planetarnych będą mogły być porównane z cechami Układu Słonecznego” – powiedział Marcy w niedawnym wywiadzie. “Nie wiemy czy architektura większości systemów planetarnej jest podobna do naszej, ale jesteśmy blisko znalezienia mocnych wskazówek“.