W sobotę 23 lipca Słońce przekroczy równoleżnik 20° deklinacji północnej w drodze na południe, a dzień wcześniej wkroczy do gwiazdozbioru Raka. Oznacza to, że od przyszłego tygodnia dnia Słońce będzie już szybko kierować się ku równikowi niebieskiemu – w ciągu miesiąca zbliży się do niego o 10° – i jednocześnie dnia będzie szybko ubywać (w Polsce po około 3-4 minuty dziennie). Powoli kończy się też już sezon na obserwacje łuków okołohoryzontalnych. W Polsce północnej już się to stało, natomiast w południowej części naszego kraju jest jeszcze szansa na zaobserwowanie tego zjawiska jeszcze przez kolejny tydzień, tuż przed i tuż po górowaniu Słońca. Potem w tym celu trzeba będzie udać się gdzieś bardziej na południe, zaś w pasie o szerokości +/- 8,5 stopnia wokół równika szansa na dostrzeżenie łuku okołohoryzontalnego jest przez cały rok.

 

Położenie Księżyca i Neptuna w trzecim tygodniu lipca 2016 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Księżyc kontynuuje swoją odwieczną wędrówkę w kierunku wschodnim. Zacznie tydzień w gwiazdozbiorze Strzelca, potem odwiedzi Koziorożca i Wodnika, a na koniec tygodnia dotrze do gwiazdozbioru Ryb. W tym tygodniu Księżyc przejdzie przez pełnie, stanie się do dokładnie w środę 20 lipca o godzinie 0:57 polskiego czasu, zatem początkowo jego jasność będzie jeszcze rosła, natomiast w drugiej połowie tygodnia będzie spadać. Jednak przez cały najbliższy tydzień faza naturalnego satelity Ziemi będzie bardzo duża i jego blask będzie silnie utrudniał obserwacje innych ciał niebiańskich. Zwłaszcza planety Neptun, niedaleko której przejdzie on pod koniec tygodnia.

W nocy z niedzieli 17 lipca na poniedziałek 18 lipca Srebrny Glob miał tarczę oświetloną w 96% i przebywał na tle gwiazdozbioru Strzelca, w jego północno-zachodniej części. Kilka stopni na południe od niego znajdowały się wtedy słynne mgławice tej konstelacji, M8 i M20 (w odległości odpowiednio 3,5 oraz 4,5 stopnia), które jednak trudno było dostrzec w powodowanej przez Księżyc łunie. Dobę później tarcza Księżyca będzie jeszcze pełniejsza, ponieważ jej faza urośnie do 99%. Tej nocy Księżyc będzie wędrował około 2° na północ od charakterystycznego łuku gwiazd w północno-wschodniej części Strzelca, natomiast 5° dalej w tym samym kierunku świecić będzie gwiazda Nunki, jedna z jaśniejszych gwiazd tej konstelacji, choć oznaczana na mapach nieba grecką literą σ.

Dwie kolejne doby Srebrny Glob spędzi w sąsiedztwie jasnych gwiazd konstelacji Koziorożca: Algedi i Dabih. W środę 20 lipca Księżyc będzie w pełni i będzie jeszcze przebywał na tle konstelacji Strzelca. Dwie wspomniane gwiazdy będą świecić około 7° na północny wschód od niego. Natomiast kolejnej nocy faza naturalnego satelity Ziemi spadnie do 99%, a Algedi i Dabih będą się znajdowały odpowiednio 8,5 oraz 7° na zachód od niego. W piątek 22 lipca Księżyc w fazie 95% będzie ponownie odwiedzał Koziorożca. Mniej więcej 4° na południe od niego świecić będą jasne gwiazd z wschodniej części tej konstelacji, czylu Nashira i Deneb Algiedi.

Sobotę 23 lipca oraz początek niedzieli 24 lipca Księżyc spędzi w Wodniku, zaś drugą część niedzieli spędzi w już Rybach. W sobotę Księżyc ma zaplanowane ostatnie ciekawe spotkanie w tym tygodniu z gwiazdą λ Aquarii oraz planetą Neptun. O godzinie podanej na mapce księżycowa tarcza będzie oświetlona w 90%, będzie zatem świecić już wyraźnie słabiej, niż podczas pełni, choć wciąż jej blask będzie silny. Około godziny 1 oba ciała niebieskie będą się znajdowały po około 3,5 stopnia na wschód od niej, a w trakcie nocy Księżyc będzie się do nich zbliżał. Do rana zbliży się do nich na nieco ponad 1,5 stopnia, a potem je nawet zakryje. Zakrycie λ Aqr będzie widoczne w Polsce, na północ i na południe od niej przy zachodzie Księżyca, w Europie Zachodniej – w dzień, natomiast w Ameryce Środkowej w nocy. Natomiast zakrycie Neptuna, mające miejsce prawie jednocześnie z zakryciem λ Aqr dobrze widoczne będzie ze wschodnich Stanów Zjednoczonych oraz Kanady, na północ od równoleżnika 30°. Tutaj Księżyc będzie już po pełni, zatem zakrycie będzie miało miejsce przy brzegu jasnym, zaś odkrycie – przy ciemnym, choć duża faza Księżyca spowoduje, że oba zjawiska będą bardzo trudne do obserwacji, nawet tam, gdzie niebo będzie ciemne, a Księżyc z planetą wysoko na nieboskłonie.

 

 

Położenie Urana i gwiazdy R And w trzecim tygodniu lipca 2016 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Niecałe 1,5 godziny po Neptunie wschodzi Uran, który przebywa prawie w połowie drogi między gwiazdami o a ζ Ryb. Uran świeci 2 magnitudo jaśniej od Neptuna (z jasnością +5,8 wielkości gwiazdowej), dodatkowo Księżyc jest na razie dużo dalej od niego, stąd obserwacje tej planety są zdecydowanie łatwiejsze. W niedzielę 24 lipca Księżyc będzie oddalony od Urana jeszcze o ponad 30°. O godzinie podanej na mapce Uran znajduje się na wysokości prawie 25° nad widnokręgiem, natomiast 2 godziny później wznosi się już na wysokości ponad 40°, choć wtedy niebo jest już jasne. Ale z każdym tygodniem warunki widoczności tej planety będą się wyraźnie poprawiać.

Wysoko nad Uranem znajduje się słabnąca miryda R Andromedae. Jej jasność utrzymuje się na razie na poziomie +9 magnitudo, nadal jest ona widoczna zatem przez nieduże teleskopy. Jednak jej jasność powoli spada, stąd mimo coraz bardziej korzystnego położenia tej gwiazdy na niebie będzie ona coraz trudniejsza do zaobserwowania.

 

Położenie Jowisza w trzecim tygodniu lipca 2016 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Na niebie wieczornym coraz słabiej i coraz krócej świeci planeta Jowisz. Obecnie chowa się ona pod horyzont już około godziny 22:30, czyli nieco ponad 1,5 godziny po Słońcu. Na jej obserwacje pozostało już niestety niewiele czasu. Chyba, że ktoś jest na wakacjach gdzieś daleko na południe od Polski, to może cieszyć się widokiem Jowisza dłużej i na ciemniejszym niebie. Obecnie planeta ma jasność -1,8 wielkości gwiazdowej, a jej tarcza ma średnicę 33″.

W układzie księżyców galileuszowych Jowisza w tym tygodniu będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):

  • 18 lipca, godz. 20:51 – od zmierzchu Io i jej cień na tle tarczy Jowisza (Io na zachód od środka tarczy, jej cień – na wschód),
  • 18 lipca, godz. 21:32 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 18 lipca, godz. 22:34 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 23 lipca, godz. 20:44 – od zmierzchu Ganimedes przy zachodnim brzegu tarczy Jowisza,
  • 23 lipca, godz. 20:52 – zejście Ganimedesa z tarczy Jowisza,
  • 23 lipca, godz. 21:36 – wejście cienia Ganimedesa na tarczę Jowisza.

Położenie Marsa i Saturna w trzecim tygodniu lipca 2016 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Na koniec zostały dwie planety, które przez cały obecny sezon obserwacyjny tworzą bliską, lub mniej ciasną parę. Mowa oczywiście o Marsie i Saturnie. Mars już szybko porusza się ruchem prostym, natomiast Saturn porusza się nadal ruchem wstecznym, zmieni ten kierunek dopiero w drugiej połowie sierpnia. Stąd dystans miedzy tymi planetami dość szybko się zmniejsza z tygodnia na tydzień. Niestety, inaczej niż to było na początku tego roku, zanim Czerwona Planeta wykonała pętlę, obie planety są po przeciwnych stronach ekliptyki. Zatem minimalna odległość między nimi będzie dużo większa, niż mogłaby być, gdyby obie planety były w tej samej odległości od drogi Słońca po niebie co teraz, ale po tej samej jej stronie. Obecnie Marsa od Saturna dzieli około 14°. Mars zajmuje pozycję około 6° na zachód od charakterystycznego łuku gwiazd w północno-zachodniej części gwiazdozbioru Skorpiona, z gwiazdami Graffias i Dschubba, natomiast Saturn jest około 8° na wschód od niego. Nieco ponad 6° prawie dokładnie na południe od Saturna znajduje się Antares, czyli najjaśniejsza gwiazda konstelacji Skorpiona. Do końca tygodnia Mars zmniejszy swoją jasność do -0,9 wielkości gwiazdowej, zaś rozmiar jego tarczy zmniejszy się do 14″. Saturn świeci blaskiem +0,3 magnitudo, a jego tarcza ma średnicę 18″, zatem wyraźnie już większą od tarczy marsjańskiej. Maksymalna elongacja Tytana, tym razem zachodnia, przypada we wtorek 19 lipca.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher